Wielka Trasa Stand-up Polska: Łódź (17:00)


Stand-up Polska znowu rusza w trasę! Już w październiku szykują kolejną komediową krucjatę by głosić w kraju śmieszną nowinę. Kto był na jednej z poprzednich tras wie, że ich występy są połączeniem absurdu, abstrakcji, szaleństwa i lekkich narkotyków. Nie ma drugiej tak zróżnicowanej grupy. Jedyne co mają wspólnego to płeć, kolor skóry i poczucie humoru. Tym razem będzie jeszcze lepiej niż poprzednio. Mają nowe, lepsze teksty, wśród waszych ulubieńców pojawią się nowi komicy, odwiedzą więcej miast. Dwie, albo dwie i pół godziny dobrej zabawy gwarantowane! I to w najlepszym możliwym momencie roku, w październiku, gdy dzień staje się ewidentnie krótszy, chłodniejszy, nasze organizmy zaczynają odczuwać jesienną chandrę. Komediowe show doskonale uzupełni braki w hormonach szczęścia. Może też zastąpić trening, bo jak pada, jest brzydko, to kto normalny ma ochotę ćwiczyć? Już kwadrans śmiechu spala 50 kalorii, a przypomnę, że wieczór będzie trwał więcej niż piętnaście minut. Przyjdź i odbierz darmowy zastrzyk z endorfin oraz bezpłatny pokazowy trening mięśni brzucha. Wielka Trasa Stand-up Polska jest rekomendowana przez NFZ*.

*Narodowy Fundusz Zabawy.

Wystąpią:

Karol Kopiec - Komik, improwizator na scenie od 2008 roku. Na koncie ma dwa godzinne solowe programy. Karol był w różnych telewizjach i jest laureatem praktycznie wszystkich konkursów komediowych w Polsce. Znudziło mu się jednak już bycie ocenianym przez Jury i chce po prostu być.

Piotr Szumowski - Komik w pełni międzynarodowy. Występował w ponad trzydziestu krajach, na pięciu kontynentach, w trzech językach. Tak jest, Piotrek przeżył 409 dni podróży dookoła świata. Jak on to zrobił? Nikt nie wie. Ostatnio przez 10 minut próbował otworzyć saszetkę z ketchupem, a potem polał frytki musztardą. Ostatnie zdanie jego pracy licencjackiej brzmi "Newton pod koniec swojego życia zmarł".

Bartek Zalewski - Pochodzi z Wrocławia, gdzie w 2010 zadebiutował w formule stand-upowej. Założył grupę "Wrocławski Stand-up", po przeprowadzce do Warszawy w 2015 NIE założył grupy "Warszawski Stand-up". Jego teksty powstają na przecięciu, niemocy wobec nałogów i walki ze sobą.

Jasiek Borkowski - Jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych i charakterystycznych polskich komików. Występować zaczął dzięki Stand-up Polska w 2010 roku, zdobywając w tym czasie uznanie i sympatię widzów, swoim zaskakującym i emocjonalnym Stand-upem. Jego przemyślenia i wnioski szokują jego samego co jest powodem jego kolejnych wniosków i kolejnych przemyśleń.

Gaweł Feliga - Występował w Comedy Central. W Przyjaciółkach grał człowieka rozmawiającego przez telefon. Raczej nie jest złym człowiekiem, mimo że był w telewizji. Sceptyczny, trochę mizantrop; próbuje ukryć ten fakt opowiadając żarty o tym jak bardzo jesteśmy zgubieni. Lubi mówić o języku, muzyce i konsumpcji. Nie boi się poruszać tematów trudnych i kontrowersyjnych. Obecnie (dokładnie w tym momencie) pisze żart o sałatce colesław.

Michał Kutek - Z wykształcenia prawnik, z zamiłowania komik, z rozpędu improwizator. Za pomocą komedii daje upust narastającym w nim od zawsze frustracjom. Cały czas szuka, głównie siebie na scenie. Występuje od 2014 roku. Połowa duetu kopanie leżącego.

Błażej Krajewski - Komik z Bydgoszczy, na scenie od 2013 roku. Zwycięzca II poznańskiego festiwalu stand-up oraz zwycięzca pierwszej wrocławskiej bitwy stand-upperów. Przez lata pasjonował się dubbingiem. Dzięki temu zyskał umiejętność imitowania głosów wielu znanych postaci. Niestety jest jeden głos, którego nie potrafi naśladować. Głos syna, z którego rodzice są zadowoleni.

Prowadzenie:

Antoni Syrek- Dąbrowski - komik, improwizator, scenarzysta, aktor. Działa na scenie komediowej od 2010 roku. Wziął udział w takich programach jak: HBO Stand-up Comedy Club, obu sezonach Comedy Central Prezentuje: Stand-up! oraz Tylko dla dorosłych w TVP2. Udało mu się również zakwalifikować do programu Stand-up Express - kolaboracji komików z całej Europy wschodniej, gdzie występował po angielsku.

UWAGA: Z uwagi na spore zainteresowanie organizujemy DWA takie same wydarzenia, w tym samym dniu, jedno po drugim. To jest pierwsze z nich.