Inqvisitional Tourture 2015: Cradle of Filth + Ne Obliviscaris w Katowicach
Koncert Inqvisitional Tourture 2015: Cradle of Filth + Ne Obliviscaris w Katowicach
Cradle of FiltH
12.11.2015 20:00
Katowice(Śląskie) - Mega Club MCK
INQVISITIONAL TOURTURE 2015
CRADLE OF FILTH + SPECIAL GUEST: NE OBLIVISCARIS
CRADLE OF FILTH + SPECIAL GUEST: NE OBLIVISCARIS
Już w połowie listopada dla wszystkich fanów symfonicznego black metalu szykuje się nie lada gratka. W katowickim Mega Clubie wystąpi niekwestionowany prekursor gatunku, Cradle of Filth! Koncert odbędzie się w ramach trasy „Inqvisitional Tourtoure 2015” promującej najnowsze wydawnictwo muzyków z Suffolk zatytułowane „Hammer of the Witches”.
CRADLE OF FILTH
Zespół powstał w 1991 roku w Suffolk, w pierwszych latach działalności często zmieniając skład. Pierwszy album "The Principle of Evil Made Flesh" ukazał się w 1994 roku. Album, choć surowy, bez dopracowanego jeszcze charakterystycznego brzmienia, został dobrze przyjęty przez środowisko.Przełomem okazała się płyta, "Dusk... and Her Embrace". Był to album koncepcyjny, a jego motywem przewodnim był wampiryzm. Koncerty zespołu z tego okresu, bardzo teatralne, wzbudzały spore kontrowersje. Kolejne wydawnictwo "Cruelty and the Beast", debiutanckie na rynku amerykańskim, według lidera zespołu Danniego Filth jest tym, z którego jest najbardziej zadowolony. W 2001 roku zespół pojawił się w brytyjskim horrorze "Cradle of Fear". Płyta "Damnation and a Day" z 2003 roku została nagrana z prawdziwym rozmachem. Zespołowi towarzyszyła w studiu 80-osobowa orkiestra symfoniczna. Kolejne wydawnictwo "Godspeed on the Devil's Thunder" to historia Gillesa De Raisa, seryjnego zabójcy z Francji. W 2012 ukazał się dziesiąty album studyjny "The Manticore and Other Horrors".
„Dobrze Cradle Of Filth robi współpraca z producentem Scottem Atkinsem. Zespół już nie brzmi tak klinicznie i syntetycznie. Więcej jest surowości, garażowości, naturalności, mniej komputerowego podrasowywania. Z przymrużeniem oka można napisać, że Wampiry z Suffolk oddalają się od estetyki "Zmierzchu", a zbliżają do swej pierwotnej, niewygładzonej natury. Służy im również to, że ciężar pisania muzyki wzięli na siebie Paul Allender i czeski perkusista Martin Skaroupka. Dzięki nim kawałki są dobrze zróżnicowane "prędkościowo" i stylistycznie. Miesza się w nich ekstremalne ultraszybkie granie z gęstą perkusją, ociężały doom, uspokojenia z klawiszami w roli głównej, melodyjne zagrywki gitarowe rodem z klasycznego heavy, epickie fragmenty zbudowane przez chór i orkiestracje, a także bezpośredni punk. Charczenie i piszczenie Daniego (nieco rzadsze niż wcześniej) udanie skontrastowane jest, jak niemal zawsze u COF, z recytacjami i urokliwym żeńskim śpiewem. Fajnie wypada to przykładowo w "Succumb To This". Numer ten zgrabnie przechodzi w zamykający całość ładną instrumentalną "Sinfonię". Z dodatkowych smaczków wskazać można jeszcze etniczny fragment w "Manticore" (jeden z najlepszych numerów na krążku) i trącący synthpopem/elektro klawisz w "Huge Onyx Wings Behind Despair". Mamy horror i mityczną bestię w tytule, więc całość zanurzona jest w gęstym mroku i posępności.- pisał w recenzji Lesław Dutkowski.
Album „Hammer of the Witches” to 11 longplay w dorobku Anglików, jego premiera zaplanowana jest na lipiec 2015. Danni Filth o najnowszym materiale: „Brzmi to wspaniale. Można to porównać do tego, co robiliśmy na „Dusk... And Her Embrace”, „Cruelty And The Beast” i „Midian”, tyle że z większą świeżością. Jedno jest pewne - nowy album będzie przesuwać granice tego, co do tej pory osiągnęliśmy. 101 procent metalowej furii!”
NE OBLIVISCARIS
Założony w 2003 roku, Ne Obliviscaris (czyt. Nay Ob-li-vis-kar-is) zaczął podbijać scenę na żywo od lutego 2006. Zespół powszechnie uznany przez krytyków w całej Australii z wielu względów przywoływany za ich unikalne brzmienie, energetyczne występy na żywo i utalentowany skład. Załoga 6-osobowa, w której skład wchodzą skrzypce, 2 gitary, bas, perkusja, wokal. Ne Obliviscaris pochodzi z Melbourne w Australii, a ich muzyka obejmuje szeroki wachlarz wpływów od progresywnego do black, thrash, death i melodyjnego metalu, a nawet zachodniej muzyki sztuki, jazzu i flamenco. Tworząc muzykę wielu skrajności, i kompozycje często przekraczające dziesięć minut długości, Australijczycy są czasami bardzo techniczni, a czasem prości i subtelni, tworząc niezwykle oryginalną markę metalu, która wymyka się normalnej kategoryzacji. Na swoim koncie mają dwa albumy studyjne „Portal of I” z 2012 roku i zeszłoroczna płyta „Citadel” wydana nakładem wytwórni Season of Mist.
Źródło: Materiały promocyjne organizatora
Organizator:
Powiązane
Koncertomania poleca wydarzenia i koncerty w Katowicach