Koncert NORMAN BEAKER BAND w Gomunicach

  Zespół składa się z cenionych brytyjskich muzyków, którzy grali i współpracowali z szerokim gronem światowych rockowych mistrzów - wśród nich: BB King, Buddy Guy, Jack Bruce, Alexis Korner, Chris Farlowe, Larry Garner, Graham Bond, Chuck Berry, Robert Plant, Jimmy Page, Van Morrison, Peter Green, Louisiana Red i wielu innych.
 Norman Beaker już od 4 dekad jest jednym z liderów brytyjskiej sceny bluesowej. Grał z takimi muzykami jak: Alexis Korner, Graham Bond, Jack Bruce, Tony Ashton, Paul Jones, Eric Burdon i wielu innych.
  BB King powiedział o nim: „Norman jest jak biały Freddie King.” O tym, że nie był to czczy komplement, świadczy współpraca Beakera z artystami tej klasy co: BB King, Jimmy Rogers, Buddy Guy, Lowell Fulson, Fenton Robinson, Chuck Berry, Carey Bell James Booker, Jon Lord, Larry Garner czy  Ruby Turner.
 
  John Price jest jednym z najbardziej zajętych basistów, nagrywał między innymi z: Vanem Morrisonem, Chrisem Farlowe, Ericem Burdonem, Tonym Ashtonem, Tonym McPhee, Herbiem Goinsem, Mickiem Abrahamsem. W Norman Beaker Band gra już od 20 lat.
Dave Baldwin to wybitny klawiszowiec, który wspomógł swoim talentem, takich tuzów jak:  Jack Bruce, Chris Farlowe, Icicle Works, Ruby Turner, James Hunter , Miller Anderson itd . Perkusista Steve Gibson to prawdziwa maszyna perkusyjna. Swoją karierę zaczynał w zespole Buzzcocks. Z kolei saksofonista Kim Nishikawara jest bez wątpienia jednym z najwybitniejszych muzyków grających obecnie na tym instrumencie. Pracował on chociażby dla Michaela Buble jako multiinstrumentalista i aranżer.
Zespół jest jednym z najciężej pracujących i jednym z nielicznych z jego pokolenia, który nadal wydaje rzeczy świeże. Ostatnio formacja koncertowała po Europie z Chirsem Farlowe i Vanen Morrissonem.
 Ich ostatni album nosi nazwę „Between the Lines.” Zespół jest nieustannie w trasie, zarówno samodzielnie, jak i wspoamagając Larrego Garnera i Chrisa Farlowe (już od niemal 20 lat). Fromacja łączy wszystkie rodzaje bluesa z mnóstwem energii i solidną dawką humoru.