Henry David’s Gun w Ostrowie Wielkopolskim

Koncert Henry David’s Gun w Ostrowie Wielkopolskim - 03-03-2017

Koncert Henry David’s Gun w Ostrowie Wielkopolskim

Henry David's Gun

03.03.2017 20:00

Ostrów Wielkopolski(Wielkopolskie) - Chillout Club


Lubisz muzykę filmową, akustyczną? Taką w klimacie Nicka Cave’a czy Bon Iver? Posłuchaj zatem Henry David’s Gun! Warto!

Henry David to trio: Wawrzyniec Dąbrowski, Maciej Rozwadowski i Michał Sepioło. Możecie ich kojarzyć z poprzednich projektów takich jak Letters From Silence, Frozen Lakes czy Nocny SuperSam. Każdy z muzyków gra na kilku instrumentach. Henry David’s Gun to zespół z pogranicza gatunków singer-songwriter, indie-folk oraz folk-rock. Trio pozostaje wierne czemuś, co można określić jako „analogowo-akustyczne” podejście do muzyki.

2016 to rok premiery debiutanckiego albumu grupy „Over the fence… and far away” (wydawca Borówka Music). W radiowej Trójce premierę miał singiel „Bottomless Lake” zapowiadający płytę.

Relacje między ciszą a dźwiękami tworzą w Henry David’s Gun nabrzmiałą emocjami warstwę rozcinaną charakterystycznym męskim wokalem. Nagrywane w pomieszczeniach drewnianego wiejskiego domu kompozycje nie obfitują w stricte rockowe, agresywne zagrania. Towarzyszą im natomiast specyficzny puls oraz utopione w głębokich pogłosach, niemalże baśniowe brzmienia przywodzące na myśl twórczość takich artystów jak choćby Foreign Fields, Bon Iver czy nawet Nick Cave.

Trio w ciągu ostatniego roku zjechało z koncertami całą Polskę, zagrało też na pierwszych festiwalach (Asymmetry, Soundrive, Łódź Songwiters Festival itd.). Mają też za sobą pierwsze trasy zagraniczne (w Niemczech, Szwajcarii, Włoszech i Czechach) i kolejne w planach…

Tak o ich debiutanckiej płycie pisały niektóre media:

- Bez względu na skojarzenia te numery cały czas urzekają swoistym połączeniem elegancji, melancholii i niskobudżetowej bezpośredniości [...] to rzeczywiście granie odległe od wielkomiejskiego zgiełku, stonowane, zabarwione mocno folkową nutą. Ale nie tą z Puszczy Kampinoskiej czy kurpiowskich łąk. Raczej amerykańskich Appalachów. - Robert Sankowski, „Gazeta Wyborcza”
- Muzycznie to naprawdę perełka. Ale wykonanie albumu i okładki, to absolutnie liga światowa. - portal Koziołkuj Pl
- Po przesłuchaniu albumu „Over the fence... and far awal”, mogę stwierdzić z pełnym przekonaniem, iż dawno już nie było na polskiej scenie takiego debiutu, takiej płyty i takiego zespołu. - Wyspa FM
- Debiut świadczy o tym, że zespół wrażliwości posiada aż nadto, a skądinąd wiadomo, że pracy również się nie boi, w końcu koncertuje dość intensywnie. Już jestem ciekaw, co się wydarzy na drugiej płycie. - Łukasz Wawro , Red Bull Com Pl

Posłuchajcie!
www.henrydavidsgun.bandcamp.com

Bilety będą dostępnę od 1 stycznia

przedsprzedaż 10 zł
w dniu koncertu 15 zł