Aktualności

08-11-2013-13:27:33

Macierzyństwo odebrało wenę Dido

Udostępnij! Tweetnij!

Po urodzeniu dziecka Dido cierpiała na długotrwały brak weny.

Dido fot. Sony Music

Dwa lata temu wokalistka urodziła synka, Stanleya. Od 2008 roku fani czekali na kolejny po "Safe Trip Home" album swojej idolki, jednak po narodzinach Stanleya Dido przez długi czas nie była w stanie stworzyć żadnej dobrej piosenki.

- Przez pierwszy rok po narodzinach Stanleya w zasadzie nie robiłam nic, po prostu spędzałam czas z synkiem - opowiada artystka. - I tak nie byłam w stanie napisać nic dobrego. W głowie cały czas miałam czołówkę z telewizyjnego programu dla maluchów. Pamiętam, jak mój mąż powiedział, że nie wierzy, że kiedykolwiek jeszcze coś skomponuję. Faktycznie, coś w tym było. Po całym dniu śpiewania Stanleyowi piosenek dla dzieci siadałam do pianina i dochodziłam do wniosku, że nie jestem w stanie wyrzucić ich z głowy.

Dido przyznała także, że macierzyństwo zmieniło jej podejście do tworzenia muzyki.

- Zawsze myślałam, że dobra piosenka potrzebuje mroku i światła, a także odrobiny samotności, odosobnienia - tłumaczy gwiazda. - Ale kiedy pojawia się dziecko, już nigdy nie jest się samotnym. Odkąd zostałam matką, spojrzałam na muzykę z innej perspektywy.

25 listopada do sklepów trafi kompilacyjny zestaw największych przebojów Dido, "Greatest Hits". Regularny dorobek artystki zamyka krążek "Girl Who Got Away" z marca tego roku.


Sprawdź i kup bilet:



Udostępnij! Tweetnij!

TAGI: dido