Aktualności

05-02-2016-03:20:15

Lider Earth, Wind & Fire nie żyje

Udostępnij! Tweetnij!

Lider Earth, Wind & Fire, Maurice White, zmarł w wieku 74 lat.

Maurice White "Maurice White" fot. Archiwum Artysty

Legendarny muzyk od lat cierpiał na chorobę Parkinsona. Ze względu na nią artysta zrezygnował z koncertowania w latach 90. ale nadał sprawował pieczę nad twórczością Earth, Wind & Fire.

Grupa Earth, Wind & Fire powstała w 1969 roku. Już pierwsza imienna płyta przyniosła kapeli uznanie i wiernych fanów. Grupa na lata stała się fabryką przebojów. Najwieksze hity Earth, Wind & Fire to "September", "In the Stone", "After the Love Has Gone", "Boogie Wonderland czy "Let's Groove".

Na początku lat 80. grupa zawiesiła działalność, a Maurice White zajął się produkcją innych artystów (Barbra Streisand, Neil Diamond, Cher) i także wydał solową płytę. Kapela wróciła w 1987 roku albumem "Touch the World".

Początek lat 90. to seria tragedii w łonie kapeli. Najpierw saksofonista grupy Phoenix Horns został zastrzelony przez policjanta w Los Angeles, potem na raka zmarł wokalista Wade Flemons (1994 rok). W tym samym roku Maurice White zrezygnował z występów na żywo.

Earth, Wind & Fire otrzymało 20 nominacji do Grammy i 6 statuetek. Grupa sprzedała 100 milionów płyt na świecie. Pomimo choroby Maurice White pojawił się z innymi członkami grupy na uroczystości przyjęcia do Rock and Roll Hall of Fame w 2000 roku.



Udostępnij! Tweetnij!