Justin Timberlake nagrał najgorszą piosenkę roku

Magazyn "Time" przygotował listę najgorszych utworów mijającego 2016 roku. Na szczycie znalazł się Justin Timberlake z "Can't Stop The Feeling".

Justin Timberlake fot. Imperial-Cinepix

Numer pochodzi z animacji "Trolle". Piosenka opisywana jest jako "bezbarwny, zaraźliwy kawałek, obowiązkowy podczas wszystkich społecznych zgromadzeń".

Towarzyszące nagraniu roztańczone wideo wyreżyserował Mark Romanek (Nine Inch Nails, En Vogue, Jay Z, Madonna, Beck). W klipie widzimy różnych, przypadkowych ludzi tańczących na ulicy, w pracy czy supermarkecie. Z efektem można zapoznać się pod tym adresem.

W top 10 znalazły się ponadto numery Britney Spears, Iggy Azalei i aż dwa Meghan Trainor. Oto zestawienie:

10. Lukas Graham - "7 Years"
9. Britney Spears - "Private Show"
8. Meghan Trainor - "No"
7. Gnash - "I hate u, I love u"
6. Mike Posner - "I Took A Pill In Ibiza"
5. Machine Gun Kelly - "Bad Things"
4. Fall Out Boy & Missy Elliott - "Ghostbusters (I"m Not Afraid)"
3. Iggy Azalea - "Team"
2. Meghan Trainor - "Mom"
1. Justin Timberlake - "Can"t Stop The Feeling"

Justin Timberlake karierę zaczynał z boysbandem 'N Sync. Solo zadebiutował w 2002 roku albumem "Justified". W 2006 ukazał się znakomicie przyjęty krążek "FutureSex/LoveSounds" promowany singlami "SexyBack" czy "What Goes Around... Comes Around". W 2014 roku Amerykanin wydał płyty "The 20/20 Experience" i "The 20/20 Experience - 2 of 2". Każdy z solowych longplayów Timberlake'a pokrył się w USA przynajmniej platyną.

Amerykanin ostatnio równolegle prowadzi karierę aktorską. Wziął udział w animacji "Trolle", a obecnie pracuje na planie nowego filmu Woody'ego Allena.