Recenzja

23-05-2017-20:47:00

Paramore - After Laughter

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

Po czterech latach od wydania poprzedniego studyjnego albumu, po dwóch latach od zdobycia nagrody Grammy dla Najlepszej Rockowej Piosenki i jednocześnie po dwóch latach od pożegnania długoletniego basisty, zespół Paramore wraca z piątym studyjnym albumem. Krążek "After Laughter," którego tytuł, jak tłumaczą członkowie grupy, to nawiązanie do mimiki ludzkiej twarzy w momencie kończącym śmiech, powstał w nowym, choć jednocześnie starym składzie.

Po siedmiu latach w szeregi Paramore powrócił perkusista Zac Farro, jednak jego rola w procesie pisania kompozycji, jakie trafiły na album jest marginalna. Muzyk odpowiedzialny jest za powstanie zaledwie dwóch z dwunastu piosenek oraz nagranie wszystkich partii perkusji. Wynika to z tego, że dołączył do wokalistki Hayley i gitarzysty Taylora początkowo tylko po to, aby zagrać właśnie na perkusji. W połowie pracy duet zaproponował mu jednak powrót pod skrzydła Paramore na stałe. Tak też się stało.

Produkcją płyty zajął się Justin Meldal-Johnsen, z którym Paramore pracowali przy albumie "Paramore" z 2013 roku oraz Taylor York. Za teksty piosenek odpowiada Hayley Williams, a za muzykę, z wyjątkiem dwóch wspomnianych kompozycji, York. W procesie twórczym udział brał także Aaron Weiss znany z zespołu mewithoutYou.

To jemu Paramore zawdzięczają najprawdopodobniej najciekawszą i najbardziej intrygującą piosenkę na albumie. "No Friend" to utwór, który Weiss napisał bazując na starych kompozycjach Paramore. Tekstowo słychać tam nawiązania do wszystkich najważniejszych utworów zespołu, a sam zespół otwarcie przyznaje, że "No Friend" powstało, jako piosenka podsumowująca ich dorobek. To jedyny utwór na płycie, w którym nie śpiewa Williams i jednocześnie najbardziej elektroniczna i najmroczniejsza piosenka na albumie. Pełni swego rodzaju zakończenie poprzedzającej ją "Idle Worship," a ta jest z kolei utrzymana w estetyce całej płyty.

To radosne, taneczne, popowe melodie oprawione smutnymi, depresyjnymi tekstami. W wywiadach poprzedzających premierę "After Laughter" Hayley Williams otwarcie przyznała się do depresji oraz wyjaśniła, że napisanie takich wylewnych tekstów to forma terapii. Dodała także, że nie do końca wiedziała, jak sprawdzą się one w zestawieniu z radosnymi melodiami, jakie tworzył Taylor.

Połączenie jest zdecydowanie zaskakujące, zwłaszcza dla tych fanów Paramore, którzy powrót Zaca Farro uosabiali z powrotem do brzmień z albumu "RIOT!", czy "brand new eyes." Tymczasem grupa już udostępniając single "Hard Times" i "Told You So" dawała znaki, że nie zamierza się cofać. A wręcz przeciwnie, pójść o krok dalej niż na "Paramore" i oddać się popowi. Najwyraźniej słychać to w piosence "Rose-Colored Boy," chociaż również w "Pool" i "Fake Happy" da się odczuć lżejszy muzycznie klimat.

Najsłabsze na płycie wydają się natomiast dwie sztampowe ballady, "Forgiveness" i napisana wspólnie z Farro, "Grudges." Na tyle innych piosenek te dwie wypadają bardzo przeciętnie, brakuje w nich choćby takich detali, jak partie klawiszy w "Tell Me How", czy smyczków w balladzie "26."

Rok 2017 z jednej strony rozpieszcza olbrzymią dawką nowej muzyki, z drugiej strony zaskakuje tych, którym marzyły się bezpieczne dźwięki od ulubionych artystów. "After Laughter" trudno nazwać najlepszą płytą w dorobku Paramore. W porównaniu do "Paramore," na "After Laughter" brakuje zaskoczeń. Nie oznacza to jednak, że to jest zły album. To specyficzna, tak naprawdę bardzo trudna płyta, z którą trzeba się oswoić.

Z jednej strony ciekawe, intrygujące brzmienia pokazujące, że Taylor York to bardzo dobry kompozytor. Z drugiej strony niezwykle smutne, głębokie i refleksyjne teksty Williams. Połączenie tego w jedną całość wymaga czasu, a "After Laughter" to jedna z tych płyt, które dojrzewają w miarę słuchania.


Ocena:


Lista utworów:

  1. 1. Hard Times03:02
  2. 2. Rose-Colored Boy03:32
  3. 3. Told You So03:08
  4. 4. Forgiveness03:39
  5. 5. Fake Happy03:55
  6. 6. 2603:41
  7. 7. Pool03:52
  8. 8. Grudges03:07
  9. 9. Caught In The Middle03:34
  10. 10. Idle Worship03:18
  11. 11. No Friend03:23
  12. 12. Tell Me How04:20

autor: Ania/Koncertomania.pl

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

TAGI: paramore