Sting zaczął rozmyślać nad życiem i śmiertelnością. Poruszony niedawnym odejściem tak wielkich muzyków jak David Bowie czy Prince, swe refleksje przekuł w piosenkę "50,000".
Na początku września na księgarniane półki trafi kolejna biografia sygnowana nazwiskiem Micka Walla. Tym razem dziennikarz wziął na warsztat życiorys Iana "Lemmy'ego" Kilmistera z Motörhead.
Hołd Lady Gagi dla Davida Bowiego nie był jedynym podczas gali rozdania Grammy. Lemmy'emu Kilmisterowi i jego grupie Motörhead cześć oddała supergrupa Hollywood Vampires.