9. Festiwal Prawykonań „Polska muzyka najnowsza” / NOSPR / Franck Ollu - transmisja live

Bilety na 9. Festiwal Prawykonań „Polska muzyka najnowsza” / NOSPR / Franck Ollu - transmisja live

9. Festiwal Prawykonań „Polska muzyka najnowsza” / NOSPR / Franck Ollu - transmisja live

Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia - NOSPR , Paweł Gusnar , Franck Ollu , Katarzyna Krzewińska

23.04.2021 19:30

Katowice(Śląskie) - Sala Kameralna Narodowej Orkiestry Symfonicznej


Z przykrością informujemy, że koncert odbędzie bez udziału publiczności. Podobnie jak Państwo, cieszyliśmy się ogromnie na to spotkanie. Niestety stanęły mu na drodze trudności związane z pandemią.

Jednocześnie serdecznie zapraszamy na transmisję online, koncert będzie dostępny na profilu Facebook NOSPR, kanale YouTube oraz stronie internetowej NOSPR.

Dziękujemy za to, że są Państwo z nami online!

Wykonawcy
Franck Ollu – dyrygent
NOSPR
Adam Bałdych – skrzypce
Kari Sál – wokal
Krzysztof Dys – fortepian
Michał Barański – kontrabas
Dawid Fortuna – perkusja

Program
Adam Bałdych
„Teodor” na skrzypce improwizujące, głos, fortepian, kontrabas, perkusję i orkiestrę symfoniczną

Lidia Zielińska
„Pustynnienie” na orkiestrę, media elektroniczne i przestrzeń

Marta Śniady
„Soft music for sensitive gals” na orkiestrę, audio playback i wideo

Informujemy, że z przyczyn niezależnych od NOSPR zmianie uległ program koncertu. Utwory Katarzyny Krzewińskiej i Marcina Stańczyka zostaną wykonane podczas jesiennej odsłony Festiwalu. Utwór Joanny Woźny zostanie wykonany podczas koncertu 25 kwietnia 2021.

Adam Bałdych – Teodor na skrzypce improwizujące, głos, fortepian, kontrabas, perkusję i orkiestrę symfoniczną

Nową kompozycję Adam Bałdych napisał z myślą o swoim synu, który urodził się latem 2020 roku.
Artysta postanowił cofnąć się do czasów swojego dzieciństwa, by czerpać inspiracje z wyjątkowej atmosfery lat 80. To nie tylko czas wybuchu syntetycznych brzmień i prowokacyjnych projektów muzycznych, ale też złota epoka dla tzw. Polish Jazzu – nurtu kreowanego przez wybitne postaci, takie jak Tomasz Stańko, Michał Urbaniak czy Zbigniew Namysłowski. To właśnie lata 80., jako schyłek PRL-u, tętniły buntowniczą twórczością i awangardowymi poszukiwaniami, zarówno w muzyce jazzowej, jak i poważnej.
„Urodziłem się w latach 80. i często wracam myślami do tych czasów. Dźwięki, które pamiętam z pierwszych lat mojego życia, chciałbym zestawić z aparatem orkiestrowym i eksperymentować z zacieraniem granic pomiędzy muzycznymi gatunkami, które są i były dla mnie inspiracją. Komponowanie jest dla mnie zawsze bodźcem do nowych poszukiwań. Partię skrzypiec zamierzam wykonać zarówno na instrumencie współczesnym, jak również na rzadko spotykanych skrzypcach renesansowych. Ważnym elementem kompozycji będą improwizacje czerpiące z sonorystyki na granicy jazzu i muzyki poważnej. Utwór dedykuję swojemu niedawno narodzonemu synowi Teodorowi, który wniósł wiele światła w moje życie.” – mówi Bałdych.
Nowy projekt Adam Bałdych współtworzy ze swoją żoną, wokalistką Kari Sál, oraz z Krzysztofem Dysem, Michałem Barańskim, Dawidem Fortuną (z którymi jako Adam Bałdych Quartet nagrał bardzo ceniony album Sacrum Profanum, na którym znalazły się m.in. autorskie interpretacje średniowiecznej i renesansowej muzyki sakralnej).
Adam Bałdych

Marta Śniady – Soft music for sensitive gals na orkiestrę, audio playback i wideo

„Trudno się dziwić, że badania pokazują, iż intelektualna samoocena kobiet zwykle spada, w miarę jak wzrasta liczba przebytych lat studiów. Studiowałyśmy własną nieobecność”.
Gloria Steinem, Moje życie w drodze, Poradnia K, Warszawa 2019.
W utworze Delikatna muzyka dla wrażliwych dziewcząt (Soft music for sensitive gals) podejmuję refleksję nad kobiecością we współczesnym świecie z perspektywy kompozytorki. Absurdalne oczekiwania wobec wyglądu, zachowania, osobowości, a także twórczości kobiet sprawiają, że często przyjmują one role niezłomnych superbohaterek. Następuje idealizacja kobiet dostosowujących się do zasad patriarchalnego świata, które są doceniane za to, że tworzą „tak jak mężczyźni” i nie użalają się nad sobą. W moim utworze multimedialnym staram się pokazać zmagania z trudnymi do spełnienia oczekiwania społecznymi w duchu „girl power”.
Marta Śniady

Lidia Zielińska – Pustynnienie na orkiestrę, media elektroniczne i przestrzeń

Gdy w 2019 roku planowałam nową kompozycję, chciałam w niej zawrzeć lęki i myśli o nieuchronnościach, które nas trapią na co dzień. Nie przypuszczałam, że za kilka miesięcy wszystkie one tak bardzo się nasilą. Pandemia pozwoliła nam wszak ujrzeć wszystko w znacznie ostrzejszym świetle. Zamknęła – na czas jakiś – wszelkie perspektywy, ale dała nam szansę i zmusiła do rozróżnienia, co jest nieuchronne, a co zależy jednak od nas samych.
Dziś nie ma już we mnie lęków. Zamiast się sublimować, przeistoczyły się w wielką wściekłość – na głupotę, chciwość i wszelkie zaniechania. Nie podołaliśmy jako ludzie i jako obywatele. Umiem to wyrazić bez subtelności, wyłącznie grubymi kreskami.
Lidia Zielińska

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury w ramach programu „Zamówienia kompozytorskie”, realizowanego przez Instytut Muzyki i Tańca.