Gala Inauguracyjna 31. Festiwalu Mozartowskiego w Warszawie


Gala Inauguracyjna 31. Festiwalu Mozartowskiego w Warszawie

Sala Koncertowa Filharmonii Narodowej
Koncert promujący najnowsze wydawnictwa muzyczne Warszawskiej Opery Kameralnej
Część I
Wolfgang Amadeus Mozart – Wybór uwertur operowych
Zespół Instrumentów Dawnych Warszawskiej Opery KameralnejMusicae Antiquae Collegium Varsoviense
Prowadzenie: Radosław Kamieniarz
Program:
1. „Apollo et Hyacinthus” KV 38.
2. „La finta semplice” KV 51.
3. „La finta gardiniera” KV 196.
4. „Idomeneo, re di Creta” KV 366.
5. „Le nozze di Figaro” KV 492.
6. „Don Giovanni” KV 527.
7. „Cosi fan tutte” KV 588.
8. „La clemenza di Tito” KV 621.

Wolfgang Amadeusz Mozart postrzegany jest często jako twórca tzw. muzyki absolutnej. Jego geniusz analizowany jest przez pryzmat koncertów fortepianowych, ostatnich symfonii, koncertu czy kwintetu klarnetowego. Nie ulega jednak wątpliwości, że to dokonania na gruncie muzyki operowej zapewniły mu jedno z najwyższych, jeżeli nie najwyższe, z miejsc w panteonie sław całej historii muzyki. Mozart obdarzony był niezwykłym zmysłem dramaturgicznym, a swoje postaci uwiarygadniał i muzycznie charakteryzował w sposób niezrównany i nigdy wcześniej niespotykany. Od czasów Wesela Figara, Don Giovanniego czy Così fan tutte wiele elementów tradycyjnej opery nabrało innych znaczeń, rewolucjonizując rozwój muzyczny tej formy.
Uwertury, zwłaszcza w dojrzalszych operach, skupiają w sobie najważniejsze muzyczne elementy, pojawiające się później w trakcie całego dzieła. Poszczególne motywy czy zwroty melodyczne i harmoniczne charakteryzują postaci oraz kluczowe wydarzenia z punktu widzenia przebiegu akcji dramaturgicznej. Orkiestra MACV, która posiada w swoim repertuarze przede wszystkim barokowe i klasyczne tytuły operowe, jest wyjątkowo predestynowana do Wolfgprzekazu owych niuansów operowej ekspresji. Zebranie niemalże wszystkich uwertur do dzieł scenicznych mistrza z Salzburga i chronologiczne ich uporządkowanie daje unikatową możliwość przekrojowego potraktowania tematu. Jest to swoista podróż w czasie, podczas której słuchacz towarzyszy Wolfgangowi w rozwoju jego twórczej osobowości – zarówno jako twórcy oper, jak i symfonika – poczynając od skomponowanej w wieku lat dwunastu Bastien et Bastienne, a kończąc na La Clemenza di Tito, ukończonej na dwa miesiące przed śmiercią kompozytora.
Musicae Antiquae Collegium Varsoviense (MACV) specjalizuje się w wykonawstwie historycznym. Podczas realizacji tego nagrania zespół prowadzony był od skrzypiec przez koncertmistrza Radosława Kamieniarza. W XVIII wieku zagadnienie przywództwa w orkiestrze było przedmiotem licznych debat i dyskusji. W niektórych gatunkach preferowane było „dyrygowanie” za pomocą zwiniętego rulonu papieru, w innych prowadzenie orkiestry powierzano klawesyniście, którego postrzegano jako najbardziej uprawnionego do tego rodzaju zadań. Jednak przez cały okres XVIII wieku w wielu przodujących europejskich ośrodkach muzycznych to właśnie pierwszemu skrzypkowi przypadało w udziale zaszczytne i bardzo odpowiedzialne zadanie prowadzenia orkiestry. Tego rodzaju przywództwo gwarantowało najbardziej naturalną i pełną wzajemnej inspiracji współpracę lidera i całego zespołu. Do tych wspaniałych tradycji nawiązuje MACV swoją płytą Ouvertures, wierząc, iż przyczyni się nie tylko do przybliżenia szerszemu gronu odbiorców muzyki Mozarta, ale też do rozpowszechnienia jednego z najbardziej niezwykłych zjawisk kultury, jakim jest opera.
Marek Niewiedział
Benjamin Bayl

Część II
Jazz z MACV: Krzysztof Herdzin
W programie:
Wolfgang Amadeus Mozart – koncert fortepianowy XVII G-dur KV 453 (kadencja K. Herdzin)Krzysztof Herdzin – Chopiniana con delizia
Pianoforte i prowadzenie: Krzysztof Herdzin

Jazz i historyczne instrumenty? Mozart, Chopin i improwizacje? Dlaczego nie? W XVIII i XIX wieku wszystko było możliwe, liczyła się wirtuozeria i wyobraźnia. Koncerty, fantazje, wariacje pisano by przedstawić publiczność kunszt kompozytorski i wykonawczy Autora. Mozart wiedział na co go stać. O Chopinie nie wspominając.
Dzisiaj muzyka rządzi się własnym prawami, a właściwie najlepiej, gdy pozostawia się jej całkowitą wolność. Dzięki temu możemy słuchać takich nagrań. Mozart napisał XVII Koncert fortepianowy G-dur KV 453 w 1784 roku. Jak wieść niesie temat finałowych wariacji podpowiedział mu… szpak. Tak czy inaczej, finał wyszedł piękny, w którym Mozart zabiera słuchaczy, jak i w całym Koncercie, do świata opery, tematów, które żyją własnym życiem.
Krzysztof Herdzin, grając na dawnym Pleyelu, idzie tropem Mozarta pozostawiając jednak współczesne ślady. Byśmy nie zapomnieli skąd przybywa… Jego wyimprowizowane kadencje mają w sobie elegancję i sznyt jazzowej klasyki: złamane akordy, ragtaime’owe rozbieganie, gershwinowskie zabawy – po czym modulacje i hop, ponownie jesteśmy u Mozarta. Herdzin mruga do nas okiem, mówiąc: „Spokojnie, wszystko pod kontrolą”.
„Chopiniana con delizia” powstała w 2009 roku na zamówienie akordeonisty Huberta Giziewskiego. Pierwotnie została rozpisana na dwa akordeony, klarnet i orkiestrę smyczkową. My dostajemy wersję smyczkową z fortepianem w roli głównej. Jeżeli w kadencjach u Mozarta Herdzin jedynie flirtował z przeszłością, tutaj twardo stąpa po ziemi. Jest rasowym jazzmanem, który buduje współczesną fantazję na tematy Chopinowskie. Jego erudycja nie zna granic: tu mazurek, tam etiuda. Proszę zgadywać – po jednej, dwóch nutkach. Herdzin wiąże motywy Chopina w trzyczęściowy błyskotliwy, salonowy cykl. Raz zainspiruje go rytm, innym razem ledwie kilkudźwiękowy motyw. Chopin, który lubił improwizować, byłby zachwycony. Dawne instrumenty MACV nadają całości miękkości i słodyczy. Con delizia!

*******