Aktualności
Muzyka Stevena Wilsona w grze komputerowej
Steven Wilson postanowił wkroczyć do świata gier komputerowych. Jego kompozycje zostały wykorzystane w grze "Last Day of June". Brytyjczyka będzie można zobaczyć i usłyszeć już 12 lipca w Hali Stulecia we Wrocławiu.
Steven Wilson fot. Archiwum artysty
Steven Wilson to muzyk i producent kojarzony głównie z kapelą Porcupine Tree oraz swoimi projektami solowymi. Twórczość Brytyjczyka miała niebagatelny wpływ na nurt rocka progresywnego w XXI wieku, a on sam wyprodukował kilka bardzo ważnych albumów.
Pod koniec 2017 roku premierę miał soundtrack "Last Day Of June" dedykowany grze na platformę PS4 i Windowsa. Pretekstem do stworzenia gry był utwór "Drive Home" oraz stworzony do niego teledysk, pochodzący z wydanego w 2011 roku albumu Stevena Wilsona "The Raven That Refused to Sing (And Other Stories). Sama gra opowiada historię Carla i jego ukochanej June. To tytuł nastawiony na eksplorację i okazjonalne zagadki, dodatkowo podszyty motywem podróży w czasie.
Ścieżka dźwiękowa "Last Day of June" zainspirowana jest wizualizacjami i pomysłami zaczerpniętymi z "Drive Home" i składa się z muzyki z pierwszych czterech solowych krążków Wilsona - "Insurgentes", "Grace For Drowning", "The Raven That Refused To Sind (And Other Stories)" oraz "Hand. Connot. Erase.", a także kompozycji pochodzących z ambientowo-elektronicznego projektu Bass Communion. Wszystkie utwory zostały przearanżowane - specjalnie na potrzeby gry - do wersji instrumentalnych. Wśród nich znajdują się nowe warianty "Routine" i "Deform To Form A Star".
- Kilka lat temu zapytano mnie o pozwolenie na wykorzystanie paru pomysłów pochodzących z teledysku do "Drive Home" na potrzeby gry komputerowej. Jej twórcy chcieli pogłębić historię bohatera pięknie namalowanego przez Hajo Mullera i powołanego do życia przez Jess Cope - mówi Steven Wilson. - Nie mam pojęcia, jak to wszystko powstało, ale końcowy rezultat mnie uszczęśliwił. Gra wyrosła z mojej muzyki i oryginalnego teledysku. Jednym z moich planowanych od dłuższego czasu pomysłów jest stworzenie muzyki do filmu. Teraz czuję się niemal jakbym to uczynił. Nie postrzegałem wcześniej gier komputerowych jako gałęzi sztuki, ale po moim doświadczeniu z "Last Day Of June" wiem już, że tak może się stać.
Steven Wilson wystąpi 12 lipca 2018 roku we wrocławskiej Hali Stulecia. Wejściówki na to wydarzenie można nabywać za pośrednictwem stron bilety.imprezyprestige.com i eBilet.pl oraz w salonach Empik w całym kraju.
Steven Wilson odwołał planowane na wrzesień koncerty. Choć artysta planuje ustalić nowe terminy występów, na razie nie wiadomo, czy muzyk odwiedzi Polskę w 2021 czy dopiero w 2022 roku.
Już niedługo wielkie święto fanów rocka progresywnego - Prog In Park. Rozwiązując nasz quiz, dowiesz się, czy jesteś prawdziwym fanem rocka progresywnego.
Rozwiązywano 4263 razy. }
Polscy fani mieli wyjątkową okazję doświadczać pełnoprawnej solowej działalności koncertowej Stevena Wilsona już od samego początku. Pierwsze koncerty, które znany dotąd przede wszystkim z Porcupine Tree Wilson zagrał wraz z całym zespołem, otwierające trasę promującą jego drugi solowy album „Grace for Drowning”, odbyły się właśnie w Polsce.
Koncertowy 2019 zapowiada się niezwykle ekscytująco dla fanów zagranicznej muzyki. Już od połowy stycznia koncertowa mapa Polski zacznie wypełniać się artystami z całego świata, reprezentującymi szeroką gamę muzycznych gatunków: od klasycznej muzyki filmowej, przez gitarowego rocka, po nowoczesną elektronikę.
Steven Wilson zagra 7 lutego w Łodzi i 8 lutego w Krakowie.
