Aktualności
Lana Del Rey śpiewa dla Elvisa
Lana Del Rey nagrała piosenkę do dokumentalnego filmu "The King" w reżyserii Eugene'a Jareckiego.
40 lat po śmierci Elvisa Presleya reżyser Eugene Jarecki wybrał się w niezwykłą podróż po Ameryce. Twórca zaprosił do należącego do Króla Rolls-Royce'a wielu znamienitych gości. Wśród nich znaleźli się Alec Baldwin, Chuck D, Rosanne Cash, Van Jones, David Simon, Ethan Hawke czy Emmylou Harris. Twórcy z okien luksusowego samochodu oglądają Amerykę od Memphis przez Las Vegas do Nowego Jorku. Artyści rozmawiają nie tylko o muzyce, ale także o kondycji współczesnej Ameryki.
Eugene Jarecki jest autorem nagradzanych dokumentów "Dom, w którym mieszkam" czy "Reagan".
Lana Del Rey pochwaliła się na Twitterze piosenką, którą nagrała do filmu.
Lana Del Rey zasłynęła singlami "Video Games" i "Born to Die", które promowały album "Born To Die". Słuchaczy zachwycił nieco staromodny styl artystki i jej ciepły, głęboki głos. Inne jej przeboje to "Summertime Sadness", "National Anthem" i "Dark Paradise". Najnowsza płyta artystki, "Lust for Life", miała premierę 21 lipca 2017 roku.
My composition ‘Elvis’
— Lana Del Rey (@LanaDelRey) 30 czerwca 2018
for the new film called ‘The King’ out now directed by Eugene Jarecki pic.twitter.com/k1AqOtPwPz