Top Lista

01-11-2018-14:00:00

16 najlepszych piosenek Queen

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

Queen fot. EMI Music Poland

Za trzy tygodnie rocznica śmierci Freddiego Mercury'ego, tymczasem 2 listopada do kin trafia pierwsza kinowa biografia zespołu Queen. W roli charyzmatycznego wokalisty Rami Malek. Dla tych, którzy nie mogą się doczekać wizyty w kinie i dla tych, którzy sceptycznie podchodzą do dzieła, krótkie przypomnienie, jak wielkim zespołem, z jak wieloma znakomitymi utworami był Queen.

16. "Somebody to Love"

Numer do bujania, zaśpiewany w gospelowym stylu. Podobno taki styl wykonania zainspirowała Aretha Franklin. Piosenka opowiada o mężczyźnie, pytającym boga, dlaczego nie można znaleźć miłości.

15. "Mustapha"

Rockowy utwór, z typowym dla lat 70. brzmieniem gitary. Słowa stylizowane są na arabski, ale w większości to zmyślone wyrazy i zwroty.

Na żywo Queen często łączyli piosenkę z "Bohemian Rhapsody".

14. "Las Palabras De Amor"

Elegancka ballada z chóralnym refrenem w wykonaniu Freddiego Mercury'ego i Briana Maya. Utwór był swoistym ukłonem Queen w stronę fanów z Ameryki Południowej. Co prawda zaśpiewany jest w większości po angielsku, ale zawiera kilka hiszpańskich słów, np. "despacito".

13. "Body Language"

Odważna piosenka, z jeszcze odważniejszym teledyskiem. Wideo ukazujące nagie, spocone ciała niekoniecznie przypadło do gustu decydentom z MTV, którzy zakazali emisji. Numer dość nietypowy dla Queen, z wyraźnymi elementami disco i funku.

12. "Flash"

Temat przewodni do komiksowego filmu "Flash Gordon". W utworze słychać dialogi z kinowego dzieła. Queen napisali całą muzykę do produkcji o superbohaterze. - Chcieliśmy być pierwszą kapelą, która stworzy rockandrollową ścieżkę muzyczną do niemuzycznego filmu - wspominał Brian May w rozmowie z magazynem "Mojo". - W tamtych czasach rockowej muzyki nie wykorzystywano w filmach. Chcieliśmy, by słuchając soundtracku, ludzie czuli, że oglądają film, dlatego wpletliśmy dialogi.

Nagranie wykorzystano również w komedii "Ostrza chwały" z Willem Ferrellem i Jonem Hederem.

11. "Who Wants to Live Forever"

Kolejna filmowa kompozycja Queen. Ballada z orkiestracją Michaela Kamena powstała do obrazu "Nieśmiertelny" z Christopherem Lambertem i Seanem Connerym w rolach głównych. Brian May napisał utwór po obejrzeniu roboczej wersji działa, podobno w 20 minut, w aucie. Główną inspiracją dla gitarzysty była scena śmierci żony głównego bohatera. Dokładnie w tej scenie wybrzmiewa "Who Wants to Live Forever".

10. "Scandal"

Autorem nagrania utrzymanego w klimacie hardrockowych szlagierów z lat 80. (mocna gitara i błyszczące syntezatory) był Brian May. W piosence gitarzysta nawiązuje do swoich problemów z brytyjską prasą. Dziennikarze z Wyspa zaszli mu za skórę, gdy szeroko komentowali jego związek i rozwód z aktorką Anitą Dobson. Nie bez znaczenia było też zainteresowanie tabloidów Freddiem Mercurym.

Wideo kręcono w Pinewood Studios, tych samych gdzie powstawały m.in. filmy o przygodach Jamesa Bonda.

9. "Under Pressure"

Queen i David Bowie nagrali "Under Pressure" podczas sesji w szwajcarskim Montreaux. Jeden z kilku numerów z wyraźnie wyeksponowaną linią basu. Numer szalenie aktualny, o tym jak presja możne zrujnować życie. Zdaniem Queen i Davida Bowiego lekiem na całe zło, jest miłość.

Czytelnicy magazynu "Rolling Stone" zamieścili "Under Pressure" na drugim miejscu zestawienia najlepszych kooperacji wszech czasów. Na najwyższej lokacie znalazła się piosenka "One Sweet Day" Boyz II Men i Mariah Carey.

8. "Love of My Life"

Piękna ballada, która największe wrażenie robi na żywo, gdy tłum ludzi śpiewa słowa. Smutny utwór o straconej miłości, niemal w całości stworzony został przez Freddiego Mercury'ego.

7. "I Want to Break Free"

O "I Want to Break Free" warto wspomnieć chociażby z uwagi na wyśmienity teledysk, który ukazuje wielki dystans muzyków do siebie. Klip jest parodią popularnych brytyjskich oper mydlanych. - To szalenie brytyjskie poczucie humoru i chyba ludzie w Stanach nie skumali, o co chodzi - mówił grający w utworze na syntezatorach Fred Mandel. - Ja jestem Kanadyjczykiem, więc zrozumiałem.

Sam utwór jest dość poważny, bowiem opowiada o wyzwoleniu kobiet z męskiej perspektywy.

6. "Another One Bites The Dust"

Wybitny basowy riff, który z miejsca nadaje piosenki nieco tanecznego klimatu. Numer jest autorstwa właśnie basisty Queen, Johna Deacona, który przyznawał się do inspiracji mistrzami disco - Chic, a dokładnie ich przebojem "Good Times". - John napisał ten utwór, bo trochę z nami przebywał w studiu i nie mieliśmy nic przeciwko temu - opowiadał Bernard Edwards, basista Chic. - Co nas wkurzało, to, że prasa zaczęła twierdzić, że to my zżynaliśmy od nich. Tymczasem "Good Times" ukazał się ponad rok wcześniej. Dla wielu było jednak niepojęte, że czarni muzycy mogą nagrać coś tak innowacyjnego. Byliśmy po prostu kolesiami grającymi disco i zżynającymi rockandollową piosenkę.

5. "We Will Rock You"

Jeden z najsłynniejszych, najbardziej rozpoznawalnych motywów w historii rocka. Charakterystyczny dźwięk to nie tylko klaskanie, ale i stare deski. - Nagrywaliśmy w starym kościele w północnym Londynie, w którym była świetna akustyka - wspominał Brian May w rozmowie z NPR. - Były tam stare dechy, które okazały się idealne, by w nie potupać.

Co ciekawe, według badań zebranych przez amerykańskie ligi sportowe - MLB, NFL i NHL - w latach 2009-2010 była to najczęściej grana piosenka na meczach.

May podobno od początku chciał stworzyć utwór, w który publiczność mogłaby się zaangażować. Pomysł przyszedł mu we śnie, po tym, jak myślał o kibicach śpiewających "You'll Never Walk Alone" na meczach Liverpoolu.

4. "We Are The Champions"

Ciekawe, co by grano mistrzom rozmaitych dyscyplin sportowych, gdyby piosenka "We Are The Champions" nigdy nie powstała? - Myślałem o piłce nożnej, gdy pisałem ten numer - mówił Freddie Mercury. - Chciałem stworzyć utwór, z którym kibicie mogliby się identyfikować. Oczywiście, zrobiłem to po swojemu i wyszło coś bardziej teatralnego niż zwykła piłkarska przyśpiewka. Można też o tym mówić jako o wariacji "I Did It My Way". Na zasadzie: Udało nam się, choć nie było łatwo.

3. "The Show Must Go On"

Brian May napisał "The Show Must Go On", gdy już było wiadomo, że Freddie Mercury jest śmiertelnie chory. Utwór opowiada o tym, by jak najpełniej korzystać z życia, co idealnie oddawało podejście wokalisty. - On nigdy nie narzekał, nigdy nie mówił, że jego życie jest do dupy, że go nienawidzi - opowiadał Brian May. - Miał sobie wielką siłę i spokój.

2. "Bohemian Rhapsody"

Epickie, wielowątkowe muzyczne dzieło, w niezwykły sposób łączące elementy muzyki klasycznej i rocka. - To jeden z utworów, który ma w sobie element fantasy - opowiadał Freddie Mercury. - Ludzie powinni po prostu tego posłuchać i sami się zastanowić, co dla nich znaczy ta piosenka.

Teorii na temat tekstu jest kilka - od wątków religijnych po związane z seksualnością. Wokalistka nigdy nie wyjawił, co miał na myśli. Czasem twierdził jednak, że to tylko bezsensowy zlepek rymujących się słów. Na przykład powtarzane wiele razy "Galileo", czyli Galileusz (włoski astronom), mogło być swoistym ukłonem w stronę Briana Maya, który był zafascynowany astronomią, a w 2007 roku uzyskał doktorat w tej dziedzinie.

1. "Innuendo"

Może i "Bohemian Rhapsody" to najważniejsze, największe osiągnięcie Queen, ale "Innuendo" to szczyt muzycznej erudycji, wyrafinowania oraz odwagi. W 1991 roku, w czasach, gdy rynkiem muzycznym rządziło MTV, wybranie tak trudnego, złożonego utworu na singel było przejawem bezkompromisowości i śmiałości.

Freddie Mercury i Roger Taylor napisali "Innuendo" w hołdzie Led Zeppelin. Orkiestracje, które słyszymy w środku utworu w całości powstały na syntezatorach. Za solo na hiszpańskiej akustycznej gitarze odpowiada Steve Howe z Yes.

autor: Anna Szymla

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

TAGI: queen