Recenzja
Novika - Bez cukru
Podziel się na facebooku! Tweetnij!Ocena:
Kobieta podobno zmienną jest. Nawet jeśli tak, Novika stanowi wyjątek od tej reguły. Niezmiennie kocha elektronikę i wciąż potrafi pisać dobre piosenki.
Nowa płyta Noviki bardzo przypomina mi "starą" Novikę, a w zasadzie album jej zespołu Futro. Nie są to skojarzenia jeden do jednego, chociażby dlatego, że te wydawnictwa dzieli ponad 15 lat. Chodzi o podejście do muzyki. O łącznie popu i elektroniki, o mieszanie klubowych brzmień z ładnymi melodiami, o przeplatanie lirycznych, zwiewnych numerów z parkietowymi pogromcami, zderzanie syntetycznych dźwięków z pięknymi wokalami.
"Bez cukru" to bardzo różnorodny zestaw piosenek. Otwierające "Lekko" za sprawą wyraźnego bitu i celofanowych syntezatorów idealnie sprawdzi się podczas nocnych festiwalowych setów, "Słabość" z udziałem Buslava jest jednocześnie minimalistyczne i ciepłe, a "Od Dziecka", w którym z Noviką śpiewa jej córka Nina porywa w iście bajkową, transową podróż. Miłośnicy bardziej surowej elektroniki docenią kawałki zrealizowane z Baaschem ("Box", kapitalnie pulsujące "Emotika"), a radiowcy melancholijne "Para". Warto też odnotować, że Novika w końcu chętniej sięga po ojczystą mowę - na płycie znalazły się aż cztery zaśpiewane po polsku utwory, w tym poetycki i mądry "Od dziecka".
Na swym najnowszym dziele Novika pokazuję całą siebie. DJ-kę, miłośniczkę oraz znawczynię muzyki elektronicznej, ale i dziennikarkę radiową, która wie, jaką siłę ma refren czy zgrabna linia wokalna. Nie próbuje przy tym ścigać się z młodymi, choć trzyma rękę na pulsie, "Bez cukru" brzmi więc dojrzale a zarazem współcześnie. Klubowo i popowo. Klasyczna Novika.
Lista utworów:
- 1. Lekko00:03:29
- 2. Unsafe00:03:22
- 3. Słabości feat. Buslav00:03:23
- 4. Para00:03:25
- 5. Friends In Need feat. Buslav00:03:34
- 6. Box feat. Baasch00:04:03
- 7. Od dziecka feat. Nina00:04:01
- 8. Emoitka feat. Baasch00:04:36
- 9. Ella00:03:49
- 10. Sorro00:04:23
autor: Anna Szymla