Recenzja

18-03-2019-14:00:05

Dido - Still on My Mind

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

Ocena:

Nowy album Dido jest niczym "La La Land", tak inny od wszystkiego dookoła, tak odświeżający, że musi się podobać.

Film "La La Land" urzekł swą naiwnością, słodyczą, wielobarwnością, tęsknym spojrzeniem za dawnymi czasami. Podobnie ma się sprawa z płytą "Still on My Mind" Dido. W świecie, gdzie pop nierzadko jest wulgarny, wypakowany produkcyjnymi fajerwerkami, gdzie obowiązkowe są featuringi, kooperacje z raperami, remiksy, gdzie musi być tłusty bit i przynajmniej gigantyczny dekolt w klipie, pojawia się szepcząca Dido w golfie (wideo do "Give You Up"). Owszem, smęci, mruczy na tle stonowanych, wyważonych podkładów, raz bardziej akustycznych ("Hurricanes"), raz elektronicznych ("Chances"). Nie porywa, czasem nudzi, ale ujmuje naturalnością, dorosłością (nie udaje, że ma wciąż 20 lat) a przede wszystkim szlachetnością.

Co by bowiem nie mówić o "Still on My Mind", nawet kilka bardziej tanecznych kawałków ("Take You Home", "Friends") jest wysmakowanych, niemal eleganckich, nienachalnych. Poza tym, choć Dido to gwiazda popu na swym nowym albumie używa raczej alternatywnych środków wyrazu. Oszczędnych akustycznych gitar, plumkającego fortepianu czy rozmarzonych syntezatorów. Jej nowe piosenki są lekkie, zwiewne, subtelne.

Gdyby album "Still on My Mind" ukazał się w czasach, kiedy Dido odnosiła największe sukcesy, w najlepszym przypadku przepadłby niezauważony. Dziś jest miłą odskocznią, wytchnieniem od codziennego przepychu i agresywnego marketingu, muzycznym uosobieniem skromności i umiarkowania.


Lista utworów:

  1. 1. Hurricanes00:05:17
  2. 2. Give You Up00:03:21
  3. 3. Hell After This00:03:27
  4. 4. You Don't Need a God00:03:31
  5. 5. Take You Home00:05:05
  6. 6. Some Kind of Love00:04:42
  7. 7. Still on My Mind00:03:04
  8. 8. Mad Love00:02:52
  9. 9. Walking By00:04:31
  10. 10. Friends00:03:23
  11. 11. Chances00:03:31
  12. 12. Have to Stay00:02:43

autor: Anna Szymla

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

TAGI: dido