Recenzja

21-03-2019-15:38:58

Clock Machine - Prognozy

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

Ocena:

Dobra wiadomość dla fanów polskiej sceny rockowej, bo oto Clock Machine po czterech latach wraca z nowym albumem. Od czasu zdobycia nagrody na festiwalu FAMA 2011, kariera krakowskich muzyków potoczyła się błyskawicznie i dziś mogą się pochwalić naprawdę zacnym gronem wiernych fanów, którzy na nowy krążek czekali z niecierpliwością.

Już tytułowy utwór „Prognozy” daje nam sygnał, że brzmienie zespołu odeszło trochę od klasycznego rocka w kierunku delikatnej, synthowej elektroniki. Łagodny rytm, głęboki bas, soulowy wokal. Trudno oprzeć się wrażeniu, że na nowej płycie zespołu pobrzmiewają echa drugiego projektu wokalisty Igora Walaszka, czyli duetu Bass Astral & Igo. Nawet przepiękna okładka kojarzy się raczej z teledyskiem do ich utworu „Orell” niż z dotychczasową stylistyką utrzymywaną przez Clock Machine.

„Kiedy śnisz” rozpływa się w zmysłowych syntezatorach i mięciutkiej gitarze. Kołysząc nas czule sprawia, że chcemy tylko zamknąć oczy, uśmiechnąć się błogo, odpłynąć. Absolutnie doskonałe.

Płyta płynnie podkręca, napięcie prowadząc nas prosto do utworu „Noc”, melodyjnego, hipnotyzującego, z urywanym tempem. W piosence „Lustro” pojawił się gościnnie Ten Typ Mes, choć nie mogę się pozbyć wrażenia, że jego obecność jest tu nie tylko zbędna, co wręcz zakłócająca bajkowy klimat płyty. A szkoda bo potencjał był.

„Only Water” przynosi nam prześliczne harmonie i rytm w klimacie subtelnego, podszytego elektroniką R&B. Od razu narzuca mi się tutaj, że inspirację stanowił najpewniej duet Rhye.

„The Same Old Way” – klasyczna, rockowa ballada to powrót do korzeni brzmienia Clock Machine. Liryczna, podniosła, z drzemiącym pod powierzchnią pazurem. „Igo’s Flow” wprowadza nas subtelnie w rhythm and bluesowe klimaty, by przejść płynnie w elektroniczny dance pod postacią „Sense Of Space”. To tak na wypadek gdybyście poczuli się byt sennie. W końcu Clock Machine nie muszą chyba przypominać, że dobrze wiedzą, jak podrywać słuchaczy z miejsc.

„Double The Time” z kolei stanowi idealne podsumowanie płyty, łącząc w sobie wszystkie jej brzmienia, style i nastroje. Trochę rockowo, trochę lirycznie, elekronicznie, synthowo i bardzo, bardzo ładnie. Czy ja tu słyszę pogłos islandzkiego Kaleo?

„Prognozy” Clock Machine to ponad 50 minut doskonałej muzyki na światowym poziomie. Po prostu. Album jest niezwykle satysfakcjonujący, przyjemny i spójny. Niewymuszony i zgrabny, sprawia wrażenie, jakby muzycy weszli do studia z jasną wizją tego, czego oczekują od siebie i od płyty. Poprzeczka dla kolejnych premier tego roku została ustawiona bardzo wysoko. Czapki z głów.


Lista utworów:

  1. 1. Prognozy00:03:34
  2. 2. Kiedy śnisz00:04:09
  3. 3. Podniosę się00:03:14
  4. 4. Noc00:03:42
  5. 5. Lustro feat. Ten Typ Mes00:03:31
  6. 6. Z Tobą lżej00:04:45
  7. 7. Only Water00:03:59
  8. 8. So Slow00:04:29
  9. 9. The Same Old Way00:02:22
  10. 10. Igo’s Flow00:03:09
  11. 11. Sense Of Space00:04:06
  12. 12. Double The Time00:06:46
  13. 13. Prognozy feat. Jarecki (bonus track)00:03:33

autor: Julia Łączyńska / Koncertomania.pl

Podziel się na facebooku! Tweetnij!