Recenzja

01-04-2019-00:00:03

Billie Eilish - When We All Fall Asleep Where Do We Go

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

Ocena:

O taki pop walczyliśmy. Głoszą dumnie przedstawiciele wytwórni płytowej, odpowiedzialnej za debiutancki album Billie Eilish. Cóż, w zasadzie tak.

Muzykom nie powinno zaglądać się w metrykę, ale naprawdę trudno nie zwrócić uwagi, że Amerykanka ma zaledwie 17 lat. Oczywiście, nie jest pierwszą, która zaczyna karierę jako nastolatka, ale na pewno jest jedną z niewielu tak ukształtowanych artystycznie, świadomych muzycznie, po prostu dojrzałych. Billie Eilish dokładnie wie, jakie piosenki chce tworzyć. Piosenki jak najbardziej popowe, z zaraźliwymi rytmami ("Bad Guy", "Bury a Friend"), zgrabnymi refrenami ("My Strange Addiction"), ładnymi melodiami ("Listen Before I Go"). Do tego nowoczesne, wypakowane po brzegi produkcyjnymi smaczkami. Utwory te nie przypominają jednak hitów żadnej ze współczesnych gwiazd. Billie Eilish jest tak daleko od Lady Gagi, Ariany Grande czy Seleny Gomez jak to tylko możliwe. Można doszukać się krnąbrności i artystycznej odwagi w stylu Miley Cyrus, flirtu z alternatywą, którym urzekła nas Lorde czy pewnej eteryczności, którą potrafi czarować Lana Del Rey, ale to bardziej dziennikarskie uproszczenia niż faktyczne muzyczne podobieństwa.

Muzyka 17-latki jest przede wszystkim mroczna, czasem niemal groźna, ale chwilami także bardzo melancholijna. Choć zdarza jej się po prostu ładnie śpiewać do akompaniamentu gitary akustycznej ("I Love You"), Billie Eilish preferuje wszelkiej maści udziwnienia. Zniekształcenia, burczenia, szumy, trzaski, zgrzyty, świdrowania, stukania, pukania, pogłosy, przestery, przytłumione dźwięki, bądź przeciwnie wyraźnie wyeksponowane. Lubi też mocne bity, których jednak nie łączy z rapowaniem, lecz ze zmysłowym głosem. Efekt jest równie zaskakujący co fascynujący. Muzyka młodej wokalistki jest intrygująca, wciągająca, jednocześnie przyjemna i niewygodna. Śmiało odchylająca się w stronę alternatywy, ale bez wątpienia z popowymi ambicjami.

Gdyby porównać "When We All Fall Asleep, Where Do We Go?" do serialu, myślę, że najbardziej pasowałby "American Horror Story". Kolorowy freak show, obok którego trudno przejść obojętnie.


Lista utworów:

  1. 1. !!!!!!!00:00:13
  2. 2. Bad Guy00:03:14
  3. 3. Xanny00:04:03
  4. 4. You Should See Me in a Crown00:03:00
  5. 5. All the Good Girls Go to Hell00:02:48
  6. 6. Wish You Were Gay00:03:41
  7. 7. When the Party's Over00:03:16
  8. 8. 800:02:53
  9. 9. My Strange Addiction00:02:59
  10. 10. Bury a Friend00:03:13
  11. 11. Ilomilo00:02:36
  12. 12. Listen Before I Go00:04:02
  13. 13. I Love You00:04:51
  14. 14. Goodbye00:01:59

autor: Anna Szymla

Podziel się na facebooku! Tweetnij!