Aktualności
Sasha Strunin powraca z nowym, jazzowym albumem
Znana przede wszystkim z zespołu The Jet Set, Sasha Strunin powraca z nowym, jazzowym albumem, na którym śpiewa poezję Mirona Białoszewskiego. To jej druga płyta nagrana z udziałem Gary’ego Guthmana.
Album zatytułowany "Autoportrety" to międzynarodowy projekt. Sasha zaprosiła do niego amerykańskiego kompozytora i jazzmana Garego Guthmana, który pomógł jej ubrać w język muzyki tę surrealistyczną, przesyconą wewnętrznym rytmem poezję. Dla tej niezwykłej tkanki tekstowej to właśnie jazz okazał się idealnym medium, dając artystom niezliczone możliwości ekspresji. Intymne trio Filipa Wojciechowskiego, z gościnnym, instrumentalnym udziałem samego kompozytora, w naturalny sposób współgra z subtelnym czarem warszawskiego poety. Po przeszło roku wspólnej pracy, powstało dziewięć unikalnych, spójnych kompozycji do wierszy jednego z kultowych twórców XX wieku – Mirona Białoszewskiego składających się na ten koncepcyjny album.
Album składa się z dziewięciu kompozycji napisanych przez Guthmana. Płyta ukaże się 21 czerwca i tego samego dnia odbędzie się koncert w Warszawie - szczegóły można znaleźć tutaj.
1. A jak wrócę
2. Przechyły
3. Noce nieoddzielenia
4. Sztuki piękne mojego pokoju
5. Jedno rano
6. Sen
7. O obrotach rzeczy
8. Któregoś marca
9. Autoportrety
Dyskografię Sashy zamyka wydany w 2016 roku album "Woman In Black". Płytę promował m.in. singiel tytułowy. Płyta była połączeniem swingu oraz rhythm and blues, ale z nowym i ekscytującym brzmieniem odzwierciedlającym czasy teraźniejsze.
źródło: Ania/Koncertomania.pl