Aktualności

17-06-2019-12:00:00

Muse: co zagrają podczas koncertu w Krakowie?

Plakat reklamujący trasę

Podziel się na facebooku!

Już 22 czerwca w krakowskiej Tauron Arenie wystąpi legenda brytyjskiego pop rocka - Muse. Polskich fanów czeka nie lada gratka, będzie to bowiem pierwsza wizyta zespołu w Polsce promująca wydany w ubiegłym roku album „Simulation Theory”. Czego można spodziewać się po koncertowym repertuarze?

Nadchodzący koncert Muse będzie szóstym występem zespołu w Polsce, ale dopiero drugim nie-festiwalowym. Po raz pierwszy zespół wystąpił w naszym kraju na festiwalu Heineken Open’er Festival w Gdyni 30 czerwca 2007, promując album „Black Holes and Revelations”. Był to bardzo krótki występ, a na liczący 14 utworów repertuar składały się głównie piosenki z nowego wówczas albumu.

Kolejna wizyta miała miejsce trzy lata później. Muse pojawili się na Coke Live Music Festival w Krakowie 21 sierpnia 2010 roku. Z promowanego wówczas albumu „The Resistance” pochodziła większość utworów w składającej się z 16 kompozycji setliście.

Jedyny jak dotąd nie-festiwalowy koncert zespołu w Polsce to ten 23 listopada 2012 roku. Fani zgromadzeni tamtego wieczoru w krakowskiej Tauron Arenie usłyszeli aż 10 kompozycji z promowanego wówczas albumu „The 2nd Law” oraz 12 z innych albumów.

Dwa ostatnie jak dotąd występy w naszym kraju miały miejsce podczas trasy promującej album „Drones” i oba odbyły się w ramach festiwali. 14 czerwca 2015 roku na Orange Warsaw Festival i 21 sierpnia 2016 roku na Live Festival w Krakowie. Fani mieli przede wszystkim okazję usłyszeć utwory z nowej płyty „Drones”.

Nadchodzący koncert Muse w Krakowie zapowiada się także na najdłuższy, jaki zagrają dla polskiej publiczności. Repertuar podczas trasy promującej „Simulation Theory” składa się co najmniej z 25 utworów, przy czym okazjonalnie liczba to może wzrosnąć do 26, gdyż jest kilka dodatkowych utworów, które grywane są sporadycznie. Co ciekawe, pierwszy album Muse, „Showbiz” z 1999 roku, jest zupełnie pomijany. Za to nie brakuje utworów ze wszystkich pozostałych płyt zespołu.

Oczywiście najliczniej reprezentowany jest najnowszy album „Simulation Theory”, który swoją premierę miał w 2018 roku. Podczas koncertu aż 7 kompozycji polscy fani usłyszą po raz pierwszy na żywo, w tym jedną – „Algorithm” w aż dwóch różnych wersjach. Na otwarcie setu grana jest skrócona wersja „Alternate Reality”, natomiast ta właściwa otwiera segment bisowy i poprzedzona jest taśmą „STT Interstitial 2”.

Pozostałymi utworami z „Simulation Theory”, które grane są na każdym koncercie na tej trasie, są: „Pressure”, „Break It to Me”, „Dig Down” (w akustycznej wersji inspirowanej stylem gospel), „Propaganda”, „The Dark Side” i „Thought Contagion”.

Z wydanego w 2006 albumu „Black Holes and Revelations” zespół regularnie prezentuje na żywo 4 kompozycje. „Supermassive Black Hole” uzupełnione o Intro z „Close Encounters”, „Take a Bow” (po raz ostatni wykonane w Polsce na pierwszym koncercie Muse w Polsce w 2007 roku w Gdyni), „Starlight” na zakończenie głównego setu oraz kończące cały koncert jako ostatni bis, „Knights of Cydonia” z fragmentem utworu Ennio Morricone „Man with a Harmonica” jako intro.

Albumy „Absolution” z 2003 roku i „The 2nd Law” z 2012 roku reprezentowane są w jednakowej sile - po 3 utwory z każdego. Z tego starszego wybrano: „Interlude”, „Hysteria” wzbogacone o outro z „Back in Black” AC/DC i „Time Is Running Out” przyprawione intrem z „Cigarettes & Alcohol” Oasis. Z tego nowszego albumu zaś będzie można usłyszeć nie grane jak dotąd w Polsce „The 2nd Law: Unsustainable”, „Madness” (poprzedzone taśmą z  „STT Interstitial 1”) i także nie graną jeszcze w Polsce na żywo miniaturą „Prelude”.

Poprzedni album „Drones” z 2015 roku, w ramach promocji którego Muse zagrało w Polsce aż dwa razy, będzie reprezentowany jedynie przez 2 utwory: „Psycho”, poprzedzone taśmą z “[Drill Sergeant]” oraz „Mercy”.

Nie może zabraknąć czegoś z wydanego w 2009 roku „The Resistance”. Pewniakiem jest „Uprising”, wzbogacony o przedłużony wstęp i zakończenie. Natomiast okazjonalnie pojawia się też „Undisclosed Desires”, ostatnio grany w Polsce na koncercie w Łodzi w 2012 roku. Czy polscy fani usłyszą ten kawałek ponownie po raz pierwszy od 7 lat? Przekonamy się niebawem.

Zostaje album „Origin of Symmetry” z 2001 roku. Stałem punktem setlisty jest „Plug In Baby” z wydłużonym outrem, natomiast jeśli szczęście będzie sprzyjać, publiczność zgromadzona w Tauron Arenie usłyszy także „Bliss”, niegrane w Polsce od czasu koncertu w Krakowie w 2010 roku.

Oprócz standardowych albumowych ścieżek, urozmaicanych wszak na wiele sposób, nie zabraknie też kilku smakowitych dodatków. Takim z pewnością jest cover „Pray (High Valyrian)” Matthew Bellamy’ego. Nie brakuje też charakterystycznych dla Muse improwizacji - na tej trasie jest to „Houston Jam”, w którym można usłyszeć riffy z „Futurism”, „Unnatural Selection” czy „Micro Cuts”. W segmencie bisowym zaś, tuż przed „Knights of Cydonia”, chyba największy smakołyk dla fanów – blisko 15-minutowy medley, na który składają się połączone fragmenty utworów: „Stockholm Syndrome” z „Absolution”, „Assassin” z „Black Holes and Revelations”, „Reapers” i  „The Handler” z „Drones” oraz „New Born” z „Origin of Symmetry”.

Bilety na sobotni koncert Muse w Polsce są jeszcze dostępne w sprzedaży. Można je kupić za pośrednictwem naszej strony, tutaj.

źródło: Tymoteusz Kociński / Koncertomania.pl
17-06-2019-12:00:00

Podziel się na facebooku!

TAGI: muse