Aktualności

18-03-2009-00:39:16

Nikt nie chce Maksa Cavalery

Udostępnij! Tweetnij!

Max Cavalera chętnie i często gości na swoich płytach innych artystów. Zaprzyjaźnionych z Brazylijczykiem muzyków można usłyszeć zarówno w utworach Soulfly jak i Cavalera Conspiracy. Niestety, koledzy nie rewanżują się.

Max Cavalera fot. Kinga Baran

- Nie mam pojęcia czemu nikt mnie nie zaprasza - żali się. - Może jestem za stary? Chętnie bym u kogoś wystąpił, ale nie dostaję żadnych propozycji. Ostatni był Dave Grohl przy okazji projektu Probot.

Album "Probot" ukazał się w 2003 roku. Cavalera zaśpiewał na nim w numerze "Red War".

Ostatnie dokonanie zaniedbywanego w środowisku wokalisty i gitarzysty to longplay "Conquer" Soulfly. Krążek miał premierę w lipcu 2008 roku.



Udostępnij! Tweetnij!