Aktualności
B.B. King nie żyje
Legendarny bluesowy muzyk, B.B. Kingnie żyje. Miał 89 lat.
B.B. King fot. Archiwum artysty
Artysta zmarł we śnie, 14 maja w swoim domu w Las Vegas. W ubiegłym miesiącu muzyk spędził jakiś czas w szpitalu, gdzie trafił z powodu odwodnienia wywołanego prawdopodobnie cukrzycą typu 2. W ostatnim czasie przebywał w domu pod opieką hospicyjną.
B.B. King rozpoczął karierę w latach 40. Pierwszą płytę, "Singin' the Blues", wydał w 1956 roku. Jego ostatni, 24. studyjny longplay, to "One Kind Favor", z sierpnia 2008 roku. Wśród jego największych nagrań znalazły się "Lucille", "Sweet Black Angel" czy "Rock Me Baby". Został wprowadzony do Blues Foundation Hall of Fame i Rock and Roll Hall of Fame.
Grupa U2 złożyła hołd B.B. Kingowi podczas koncertu w Vancouver.
B.B. King został zwolniony ze szpitala i wrócił do domu.
89-letni B.B. King trafił do szpitala z powodu odwodnienia.
B.B. King, Alice Cooper i The Cure znaleźli się wśród artystów, którzy przygotują płytę w hołdzie Paulowi McCartneyowi.
B.B. King zarzeka się, że nigdy nie pójdzie na emeryturę i nadal ma zamiar nagrywać kolejne płyty. O ile będzie na nie zapotrzebowanie.
