Chłopi - Festiwal Scena w Budowie - Lublin

Bilety na spektakl Chłopi - Festiwal Scena w Budowie - Lublin - 29-03-2018

Spektakl Chłopi - Festiwal Scena w Budowie - Lublin

Spektakl Chłopi

29.03.2018 19:00

Lublin(Lubelskie) - Spotkania Kultur


„CHŁOPI” wg Władysława Stanisława Reymonta
premiera: 13 maja 2017, Scena Duża

reżyseria, adaptacja: Krzysztof Garbaczewski
scenografia: Krzysztof Garbaczewski, Jan Strumiłło
kostiumy: Sławomir Blaszewski
wideo: Robert Mleczko
muzyka: Jan Duszyński
reżyseria światła: Bartosz Nalazek
opracowanie tekstów: Karolina Kapralska
asystent reżysera: Radosław Mirski
inspicjentka: Barbara Sadowska

ośrodek parateatralnych badań terenowych: Karolina Adamczyk (Organiścina), Klara Bielawka (Józka), Anna Ilczuk (Jagustynka), Magdalena Koleśnik (Jagna), Ewa Skibińska (Dominikowa), Barbara Wysocka (Żyd), Julia Wyszyńska (Hanka), Grzegorz Artman (Wójt), Arkadiusz Brykalski (Boryna), Michał Czachor (Mateusz), Grzegorz Falkowski (Ksiądz), Michał Jarmicki (Witek), Andrzej Kłak (Jaś), Mateusz Łasowski (Antek), Paweł Smagała (gościnnie)/Julian Świeżewski (Roch), Kazimierz Wysota (Kuba)

Z monumentalnej powieści Władysława Reymonta Krzysztof Garbaczewski wyławia treści ekologiczne i emancypacyjne; śledzi związki człowieka ze światem przyrody, definiuje na swój własny sposób potrzebę i sens pracy. W wielopoziomowej inscenizacji konfrontuje idee pisarza z tymi współczesnymi, tworząc świat istot będących po części ludźmi, zwierzętami i robotami, które poszukują celu własnej egzystencji. Świat „Chłopów” Garbaczewskiego to także arena działania performerskiego, na której rozgrywają się dramaty społeczności funkcjonującej często w oparciu o przemoc wobec kobiet i relacje wykluczenia.

Uhonorowana w 1924 roku Nagrodą Nobla powieść przedstawia życie fikcyjnej wsi Lipce z końca XIX wieku. Czytana zwykle jako etnograficzny zapis przeszłości, dzisiaj na powrót odsłania swoją mitotwórczą potęgę i kreacyjną moc języka. Korzenie polskiej mentalności, jak opisuje to historyk Andrzej Leder, wywodzą się z folwarcznej relacji tego, kto po bat sięga i tego, czyj grzbiet pod bat się pochyla, a nawet sięgają jeszcze dalej – w głąb ludzkiego ducha, którego sens odnaleźć można w podporządkowaniu się odwiecznemu cyklowi natury.