GRAMY DLA ALI_koncert charytatywny_9 grudnia 17r w Żaganiu

GRAMY DLA ALI_koncert charytatywny_9 grudnia 17r w Żaganiu - 09-12-2017

GRAMY DLA ALI_koncert charytatywny_9 grudnia 17r w Żaganiu

Mindfak

09.12.2017 20:00

Żagań(Lubuskie) - Klub Muzyczny Elektrownia


GRAMY DLA ALI-koncert charytatywny_9.12.17r.


BRAMY - 19:00
START - 20:00
BILET - tba
MIEJSCE - Elektrownia Klub Żagań
www.elektrowniaklub.com
https://twitter.com/elektrowniaklub

Promo Support's :
www.facebook.com/Sagan.Fest
www.facebook.com/rkm.poland
www.facebook.com/nigdyzastary.narocka
www.facebook.com/muzyk.warty.uwagi


https://zrzutka.pl/j9tuhu

Rozwijając wątek :

Mam na imię Alicja. Trafiłam na tę stronę dzięki wsparciu moich przyjaciół i znajomych, którzy nie chcą odpuścić. Ja sama nie mam już tyle siły, jak na początku. Zaczęłam się poddawać. W tym roku zdiagnozowano u mnie mięsaka przedramienia prawej ręki. Po chemioterapii rękę amputowano. Cóż, cieszyłam się, że żyję, że wszystko jeszcze przede mną. Niestety, po kolejnych badaniach okazało się, że to rak złośliwy – mam przerzuty na obojczyk i płuca. To mnie załamało. Obecnie dzięki wsparciu najbliższych szukamy pomocy w klinice w Niemczech. Koszty leczenia przekraczają moje finansowe możliwości.
Przyjaciele, rodzina i znajomi z pracy wspierają mnie na każdym kroku. Najbliższa jest mi mama. Razem przeżyłyśmy śmierć mojego taty, który został pokonany przez nowotwór. Teraz to ja sama zmagam się z tą potworną chorobą, ale widzę, że mama walczy za nas dwie. Nie mogę jej tego zrobić i odejść . Myślę, że to by ją dobiło.
Były już organizowane kiermasze, zbiórki, ale to wciąż za mało. Musimy poszerzyć krąg darczyńców. Jedna z koleżanek wspomniała o zrzutce.pl. Poczytałam historie innych, ciężko chorych i potrzebujących. I zrozumiałam, jak wiele osób szuka wsparcia, jak kurczowo chcemy żyć.
Nie wiem, jak potoczy się moje dalsze życie i ile czasu mi pozostało, ale chcę wykorzystać każdą chwilę, aby pooddychać , zanim moje płuca przestaną pracować. W głębi duszy marzę o cudzie, o wyzdrowieniu pomimo niekorzystnych rokowań. Widzę, jak wszyscy wokół wlewają we mnie otuchę, dodają sił, choć moje własne są na wyczerpaniu. Dziękuję za tę pomoc, której doświadczam każdego dnia, za Waszą wiarę, kiedy moja już osłabła i za to, że podtrzymujecie mnie, kiedy moje ciało opada z sił. Bez względu na wszystko, właśnie doświadczam cudu i pojmuję, jak ważny jest człowiek dla drugiego człowieka. Dziękuję za Was i dziękuję Wam!