„Koncert narodowy – Maksymiuk/Szymanowski” w Lublinie

Bilety na koncert „Koncert narodowy – Maksymiuk/Szymanowski” w Lublinie - 08-11-2024

„Koncert narodowy – Maksymiuk/Szymanowski” w Lublinie

Jerzy Maksymiuk , Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Lubelskiej , Michał Szymanowski

08.11.2024 19:00

Lublin(Lubelskie) - Filharmonia im. H. Wieniawskiego


Kup bilet Biletyna 19:00

Bezpieczne zakupy - oferta pochodzi od oficjalnych dystrybutorów.

Jak kupić bilet?

  • Kliknięcie przycisku "Kup bilet" powoduje przejście do strony internetowej naszego zaufanego partnera i to na jego stronie dokonujesz zakupu.
  • Pamiętaj, że jeśli miejsca są numerowane, to możesz wybrać miejsca, które najbardziej Tobie odpowiadają.
  • Pamiętaj takżę, że jeśli miejsca są numerowane, a bilety sprzedaje kilka firm, to każda z firm dysponuje innymi miejscami do wyboru.



W sprzedaży od 2 miesięcy
Do wydarzenia 25 dni

ORKIESTRA SYMFONICZNA FILHARMONII LUBELSKIEJ
MICHAŁ SZYMANOWSKI – fortepian
JULIAN GILEWSKI – dyrygent-rezydent
JERZY MAKSYMIUK – dyrygent

Program:
Ignacy Jan Paderewski Koncert fortepianowy a-moll, op. 17
Wojciech Kilar „Orawa”
Ludwig van Beethoven III Symfonia Es-dur „Eroica”, op. 55

Jako młody chłopiec, Ignacy Jan Paderewski zadziwiał publiczność swą wyjątkową muzykalnością. Podczas występów, gdy jego dłonie ślizgały się po klawiszach, ktoś z widowni, szukając granic jego talentu, zakrywał fortepian ręcznikiem. Paderewski, nie zważając na zasłonięte klawisze, powtarzał cały program z pamięci, wywołując zdumienie i zachwyt u słuchaczy. Jego muzyczny geniusz był jedynie preludium do późniejszej kariery, w której pełnił również funkcje premiera i ministra spraw zagranicznych Polski.

Przed premierą swojego Koncertu fortepianowego a-moll, op. 17, Paderewski był przepełniony niepokojem. Młody, 28-letni artysta, jeszcze niemal nieznany szerszej publiczności, obawiał się, czy jego dzieło, które rodziło się w trudzie i cierpieniu, zachwyci słuchaczy. Często z humorem wspominał ten czas, opisując swoje zmagania: „Jestem brzemienny fortepianowym Koncertem, a ponieważ to pierwszy dopiero miesiąc (oby ich nie było dziewięć!) owego błogosławionego stanu, przeto ze zdrowiem idzie dość licho: bóle głowy, żołądka, a nudności ustawiczne. (…) Z oznak szczególnych tego oczekiwania dziecięcia muszę wymienić jedną: tonacja, no! nie uśmiechaj się Pan… a, najwyraźniej a-moll”.

Pierwsze fragmenty powstały w Warszawie, lecz ostateczny kształt dzieło przybrało w Wiedniu i Paryżu, gdy Paderewski rozwijał swoje umiejętności pod czujnym okiem legendarnego profesora Teodora Leszetyckiego, któremu koncert został zadedykowany. Ten koncert to prawdziwy klejnot polskiej literatury fortepianowej, łączący liryczną wrażliwość z wirtuozerskim rozmachem. Jan Kleczyński, znany krytyk muzyczny, po jednym z wykonań koncertu, pisał o jego fakturze, która jest jak płynący strumień emocji – od serdecznych tematów w pierwszej części, poprzez poetycki Romans, szept miłości, rozbrzmiewający melancholijnym dialogiem pomiędzy fortepianem, skrzypcami i wiolonczelą, aż po namiętny finał pełen dowcipnych kombinacji.

I tym właśnie utworem rozpocznie koncert Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Lubelskiej pod batutą Jerzego Maksymiuka. Partię solową na fortepianie wykona Michał Szymanowski, jeden z najbardziej obiecujących polskich pianistów młodego pokolenia.

Następnie zabrzmi Orawa na 15 instrumentów smyczkowych, będąca ostatnim utworem z cyklu „tatrzańskiego” Wojciecha Kilara. Tytuł nawiązuje do malowniczego regionu na pograniczu Polski i Słowacji, gdzie pejzaże gór splatają się z ludzkimi opowieściami. Prawykonanie odbyło się 10 marca 1986 roku w Sali Biura Wystaw Artystycznych w Zakopanem. Polską Orkiestrą Kameralną, której Kilar dedykował utwór, dyrygował Wojciech Michniewski. Po emocjonującym występie orawscy górale nałożyli na głowę kompozytora góralski kapelusz, wyrażając w ten sposób szacunek i uznanie. Orawa to hołd dla energii i żywiołowości góralskiej muzyki ludowej. Kończy się nietypowo – okrzykiem całej orkiestry, który rozbrzmiewa niczym radosny zew natury, przypominając o nieskrępowanej sile i pięknie muzyki, która płynie z serca gór.

Koncert zakończy III Symfonia Es-dur, op. 55 „Eroica“. Ludwig van Beethoven początkowo chciał zadedykować swoją III Symfonię Napoleonowi, jednak gdy dowiedział się o jego koronacji na cesarza w 1804 roku, wpadł w złość. Różne wersje mówią, że kompozytor zniszczył tytułową stronę rękopisu – jedni twierdzą, że zrobił w niej dziurę, inni, że złamał pióro. Według Ferdinanda Riesa Beethoven powiedział wtedy: „Teraz on też stanie się tyranem!". Ostatecznie symfonia otrzymała tytuł „Eroica” jako hołd dla „wielkiego Człowieka”, symbolicznie odrzucając Napoleona po jego koronacji.

Bilet premium – 120 zł.
Bilet normalny – 100 zł.
Bilet ulgowy – 80 zł.
Bilet szkolny – 80zł.
Bilet z Kartą – 80 zł.
Bilet grupowy (11-40 osób) – 80 zł.
Bilet grupowy (powyżej 40 osób) – 75 zł.
Bilet Młodego Melomana – 20 zł.

UWAGA!
Koncert wchodzi w skład karnetu na listopad. Karnet w cenie 236,00 zł (normalny), 184,00 zł (ulgowy). Koncerty wchodzące w skład karnetu – 8.11, 14.11, 22.11 oraz 29.11. Karnet do kupienia tylko w kasie Filharmonii. Karnet nie dotyczy miejsc objętych biletem premium.