Koncert Irmler i Liebezeit, Brandt Brauer Frick, Perc, Flowdan, Jacek Sienkiewicz, Fischerle we Wrocławiu

PERC:

Londyński DJ i producent konfrontacyjnego techno, aktywny od 2002. Inspirowany brytyjską sceną post/industrialną (Throbbing Gristle, Cabaret Voltaire, Clock DVA) oraz luminarzami przemysłowych tekstur w rodzaju Regis czy Surgeon, ma na swoim koncie współpracę z takimi wytwórniami jak np. Kompakt, CLR, Drumcode i Stroboscopic Artefacts. Soniczne manewry między ambientalną strukturą a trepanacyjnym beatem.

FLOWDAN:

Znany z Roll Deep weteran brytyjskiej sceny garage/grime w solowej odsłonie. Poruszając się po terytorium "wojennego" grime, eksploruje terytoria post-dubstepowego ragga, współpracując do tej pory z m. in. znanym z AAF The Bug czy Killa P. Jungle MC, związany ostatnio z wytwórnią Hyperdub, operuje pomiędzy hipnotycznym flow a estetyką ulicznego gniewu. Świeży, donośny głos ciemnych zaułków metropolii.

IRMLER + LIEBEZEIT:

Kontynuacja kosmicznej podróży sonicznej dwóch weteranów niemieckiej sceny krautrockowej. Hans-Joachim Irmler (Faust) i Jaki Liebezeit (Can) w nowej odsłonie, przy minimalnych środkach (preparowane organy i instrumenty perkusyjne), osiągają maksymalną, psychodeliczną jakość. Gęsta, wielowarstwowa faktura zmutowanej elektroniki zderza się tu z najwyższej precyzji rytmem, generowanym wyłącznie przy pomocy dłoni. Na improwizowanej bazie powstaje symfoniczna wręcz struktura, przesycona maszynowymi dronami, nerwowym pulsem obcych mechanizmów, falująca pętlami trzasków, zgrzytów, złamanych melodii. Muzyka plam na Słońcu.

BRANDT BRAUER FRICK:

Berliński kolektyw "symfonicznego electro", które sami określają mianem emotional body music. Pierwotnie twórcy "techno bez technologii", budowanego w oparciu o klasyczne instrumenty, ignorują klasyczny paradygmat twórczy muzyki tanecznej w sposób konsekwentny i precyzyjny. Otwarta formuła pracy widoczna jest też w doborze współpracowników trio, którymi byli m. in. Gudrun Gut (ex-Einsturzende Neubauten, Malaria!), Om'mas Keith (producent Kanye Westa czy Jay Z) czy Jamie Lidell. Muzyka angażująca holistycznie.

FISCHERLE:

Mateusz Wysocki, wychodząc bez kompleksów z pierwotnych hiphopowych inspiracji, z sinusoidalnych fal, szumów i nie zawsze regularnego beatu tworzy dub-techno na światowym poziomie. Kontemplacyjne, wyciszone podkłady konfrontują się w jego muzyce z rytmiczną mechaniką i precyzją. Artysta występował obok takich projektów jak Moritz von Oswald Trio, Mikkel Metal czy Kode 9, tworząc również m. in. muzykę ilustrującą tatarskie baśnie (wraz z Musą Czachorowskim). Hipnotyczno-transowe, robotyczne fantazje.

JACEK SIENKIEWICZ:

Pionier polskiej muzyki elektronicznej, DJ, producent  i szef wytwórni Recognition, w swojej twórczości łączący to co najistotniejsze w klasycznym techno i brzmieniu Detroit, a jednocześnie nie obawiający się eksperymentu i walorów tanecznych. Utrzymując się z dala od oczywistych rozwiązań, potrafi sięgać po rozwiązania przywołujące na myśl z jednej strony luminarzy muzyki współczesnej (Iannis Xenakis), jak i post-IDM najszlachetniejszej próby (Autechre). Współpracował m. in. z Ricardo Villalobosem czy Maxem Loderbauerem (Moritz von Oswald Trio), interpretował utwory Eugeniusza Rudnika i Richarda Wagnera. Precyzyjna fuzja automatyki i dźwiękowych poszukiwań. 

Time table:

20.30 Irmler (Faust) & Liebezeit (Can) [DE]
21.45 Brandt Brauer Frick [DE]
23.00 Flowdan [GB]
00.00 Fischerle [PL]
00.45 Jacek Sienkiewicz [PL]
01.45 Perc DJ [GB]