Aktualności

09-10-2017-12:13:21

"Młynarski. Piosenka finałowa" wkrótce w kinach

Udostępnij! Tweetnij!

3 listopada do naszych kin trafi dokumentalna produkcja "Młynarski. Piosenka finałowa". - Piosenka to jest taki drobny twór, który może bardzo sprowokować do myślenia, ale niestety nie jest w stanie go zastąpić - mówił Wojciech Młynarski.

"Młynarski. Piosenka finałowa" fot. Best Film

W ponad 3500 tysiącach utworów Wojciech Młynarski stworzył kronikę Polski i Polaków. Jego "W Polskę idziemy", "Niedziela na głównym" , "Róbmy swoje" czy "Jeszcze w zielone gramy" wciąż pozostają najtrafniejszymi i najdotkliwszymi obrazami Polski. - W tych jego miniaturach wyraźniej odbijał się PRL niż na przykład w trzytomowej powieści - mówi w filmie Janusz Głowacki.

Nieznane dotąd archiwalia, fotografie, teledyski, niektóre powstałe specjalnie na potrzeby filmu, przypominają najpiękniejsze jego piosenki.

"Młynarski. Piosenka finałowa" to przede wszystkim ostatni bardzo osobisty, szczery wywiad z bohaterem. Film dopełnia ponad 30 wypowiedzi jego najbliższych przyjaciół, między innymi: Janusza Gajosa, Janusza Głowackiego, Jerzego Derfla, Janusza Senta, Włodzimierza Korcza, Ewy Bem, Janusza Stokłosy, Ireny Santor, Michała Bajora, Magdy Zawadzkiej, Krystyny Jandy, Rodziny i tych, którzy z nim tworzyli i dla których tworzył: wybitni kompozytorzy, aktorzy, piosenkarze. Te niezwykle uczciwe, bez cenzury, opowieści o Wojtku zbudowały portret niezwykłego artysty, ale też człowieka z wyraźnym pęknięciem, zmagającego się z ludzkimi słabościami.

Zwiastun można obejrzeć pod tym adresem.

Reżyserką i autorką scenariusza jest Alicja Albrecht. Przez lata związana z TVP, zrealizowała kilkadziesiąt autorskich dokumentów nagradzanych na festiwalach, między innymi: "Socjalizm lub śmierć", "Rosja proroków czyli czas pokuty", "I to, że nie opuszczę Cię aż do śmierci", "Dziecko z katalogu", "Maria". Z Wojciechem Młynarskim poznała się w latach 90., podczas realizacji filmu również o nim ("Jeszcze gram w zielone").

Zdjęcia do filmu realizował Tadeusz Kieniewicz, wnuk Młynarskiego, za dźwięk odpowiadał Remigiusz Botiuk, zmontował Maciej Szydłowski.


Sprawdź i kup bilet:



Udostępnij! Tweetnij!