Aktualności
Lao Che powraca na Przystanek Woodstock
Znamy pierwszego wykonawcę, który wystąpi na przyszłorocznym Przystanku Woodstock. Udział potwierdził zespół Lao Che.
Lao Che fot. Go-Ahead
Podczas koncertu fani usłyszą utwory z ostatniej płyty "Dzieciom", ale też te z najnowszego albumu "Wiedza o społeczeństwie". Na nadchodzącym longplayu grupa sięga do brzmień mogących kojarzyć się z muzyką rozrywkową lat 80., jednak podanych w charakterystyczny dla twórczości zespołu przetworzony sposób, nawiązujący do wielu gatunków muzycznych. Za produkcję płyty ponownie odpowiada Piotr "Emade" Waglewski oraz Filip "Wieża" Różański. Do zespołu dołączył nowy muzyk - Karol Gola (saksofon barytonowy, klawisze, flet) znany między innymi z zespołów Pink Freud czy Jazzombie. Premiera "Wiedzy o społeczeństwie" wyznaczona została na 16 lutego 2018 roku.
Lao Che już czterokrotnie gościli na Przystanku Woodstock - w latach 2006, 2008, 2010, 2014. Formacja jest też laureatem Złotego Bączka, nagrody publiczności, z 2006 roku.
Przystanek Woodstock odbędzie się w dniach 2-4 sierpnia 2018 roku w Kostrzynie nad Odrą.
Nanga to nowy projekt producencki Filipa Różańskiego i Maćka Dzierżanowskiego znanych z Lao Che oraz Jazzombie.
Dziś grupa Lao Che rozpoczyna swoją trasę pożegnalną "No to Che!".
Po 20 latach aktywności scenicznej grupa Lao Che zawiesiła działalność.
Lao Che to jedna z najpopularniejszych polskich formacji. Na koncie mają Fryderyki, Mateusza, Złotego Bączka, a nawet Srebrne Krzyże Zasługi. Ich płyty osiągały złoty i platynowy status. Obecnie, zespół, który w tym roku obchodzi 20-lecie istnienia, odbywa trasę, promując swój siódmy już album „Wiedza o społeczeństwie”. My sprawdzamy wiedzę o Lao Che.
Rozwiązywano 982 razy. }
Wytężona praca nad ambitnym albumem koncepcyjnym „Powstanie Warszawskie” przyniosła zespołowi Lao Che oczekiwane efekty. Dzięki świetnemu przyjęciu płyty, grupa wystąpiła m.in. na Przystanku Woodstock w 2005 roku. Muzycy potrzebowali jednak odpoczynku od wzniosłych, patriotycznych treści i postanowili, że następny album będzie spontaniczny i lżejszy tak muzycznie, jak i merytorycznie. Plan nie do końca wypalił, bo z tematyki politycznej przenieśli się w równie niebezpieczne rejony religijne.
