Aktualności

21-12-2017-00:54:48

Nowy album Rhye

Udostępnij! Tweetnij!

Tworzący nowoczesne R&B duet Rhye zapowiedział nową płytę, którą zatytułował "Blood".

Rhye fot. Universal Music Polska

Premierę krążka "Blood" wyznaczono na 2 lutego 2018 roku. Do promujących wydawnictwo singli "Please" i "Taste" właśnie dołączył funkowy utwór "Caunt To Five". Nagrania można posłuchać poniżej.

- Ostatnie kilka lat spędziliśmy w trasie tłumacząc "Woman" z sypialnianego projektu na pełne doznanie sceniczne - opowiada wokalista, Milosh. - Z "Blood" proces wyglądał dokładnie odwrotnie. Muzyka rodziła się na scenie i jest dla niej stworzona.

Proces tworzenia to jednak nie jedyna zmiana w stosunku do studyjnego poprzednika. Jeśli "Woman" było eteryczną, romantyczną serenadą, to "Blood" jest katartyczną odpowiedzią na to, co dzieje się po rozpadzie związku. To zbór piosenek o transformacji, o podnoszeniu się z kolan i ponownym odnajdywaniu radości. Na pierwszy plan wysuwają się charakterystyczny wokal, duszne aranżacje i organiczne brzmienie pianina, wiolonczeli i basu. Jedno jednak pozostało bez zmian - warstwa emocjonalna jest wciąż kluczowa dla twórczości Rhye.

- Z całego serca wierzę, że nie można śpiewać o emocjach, których się nie doświadczyło w prawdziwym życiu. To może być zarówno plusem jak i minusem - na płycie zawarłem całą baterię uczuć - opowiada Milosh, który nie raz swoje do bólu szczere występy kończył ze łzami w oczach. - To wymaga prawdziwej odwagi, by co wieczór tak się obnażać przed publicznością. Takiej samej odwagi wymagał ode mnie ten album.

Oto tracklista:
1. Waste
2. Taste
3. Feel Your Weight
4. Please
5. Count to Five
6. Song for You
7. Blood Knows
8. Stay Safe
9. Phoenix
10. Softly
11. Sinful

Rhye tworzą Michael Milosh - kanadyjski producent i wokalista oraz Robin Hannibal - duński wokalista. Wspólnie wydali w 2013 roku płytę "Woman", na której łączą muzykę graną na żywych instrumentach z nowoczesnym soulem i charakterystycznymi wysokimi wokalami Robina, o których trudno powiedzieć, czy są ciepłe czy raczej chłodne.


Sprawdź i kup bilet:



Udostępnij! Tweetnij!

TAGI: rhye