Aktualności

01-02-2018-05:53:25

Rose McGowan też krytykuje Justina Timberlake'a

Udostępnij! Tweetnij!

Po Dylan Farrow, Rose McGowan skrytykowała Justina Timberlake'a. Podobnie jak córka Mii Farrow, aktorka uznała go za hipokrytę.

Rose McGowan fot. Kino Świat

Sprawa dotyczy wsparcia Justina Timberlake'a dla ruchu Time's Up, które zarówno Dylan Farrow jak i Rose McGowan uważają za fałszywe. - Spójrzcie na hashtagi Justina Timberlake'a - wyjaśnia McGowan, jedna z ofiar Harveya Weinsteina. - Hashatag - moja żona wygląda dziś seksownie, hashtag - Time's Up, hashtag - zrobiłem film z Woodym Allenem. Dajcie spokój, to fałsz. Wybaczcie, że atakuję waszych bohaterów, ale czasem ci bohaterowie powinni być lepsi.

Justin Timberlake ostatnio zagrał u Woody'ego Allena w obrazie "Na karuzeli życia".

Justin Timberlake 2 lutego wyda nowy album "Man of the Woods". Nad brzmieniem czuwali The Neptunes i Timbaland. Gościnnie usłyszymy Alicię Keys w kawałku "Morning Light" i gwiazdora country Chrisa Stapletona w piosence "Say Something".

Justin Timberlake karierę zaczynał z boysbandem 'N Sync. Solo zadebiutował w 2002 roku albumem "Justified". W 2006 ukazał się znakomicie przyjęty krążek "FutureSex/LoveSounds" promowany singlami "SexyBack" czy "What Goes Around... Comes Around". W 2014 roku Amerykanin wydał płyty "The 20/20 Experience" i "The 20/20 Experience - 2 of 2". Każdy z solowych longplayów wokalisty pokrył się w USA przynajmniej platyną.

Gwiazdor równolegle prowadzi aktorską karierę. Ostatnio zajęty był na planie obrazu "Spinning Gold" o Neilu Bogarcie, współzałożycielu Casablanca Records oraz animacji "Trolle 2".

Rose McGowan znana jest z filmów "Grindhouse", "Maczeta" czy "Conan Barbarzyńca" oraz seriali "Czarodziejki", "Bez skazy" i "Chosen".



Udostępnij! Tweetnij!