Aktualności

14-08-2018-10:06:17

Bad Wolves w roli supportu Three Days Grace

Udostępnij! Tweetnij!

Three Days Grace wystąpią 23 października we wrocławskim A2 oraz dzień później, 24 października, w warszawskiej Progresji. Kanadyjska grupa rockowa przyjedzie do naszego kraju z nowym materiałem, albumem "Outsider", który ukazał się na początku marca 2018 roku.

Three Days Grace fot. Roland Wilhelm

w roli supportu na obydwu koncertach Three Days Grace w Polsce, wystąpi amerykańska grupa Bad Wolves.

Bad Wolves zyskali spory rozgłos w sieci za sprawą coveru "Zombie" z repertuaru The Cranberries. Całkowity dochód pochodzący z dystrybucji singla (250 tysięcy dolarów), został przekazany rodzinie zmarłej w styczniu tego roku wokalistki zespołu, Dolores O'Riordan.

Kiedy Barry Stock, Brad Walst, jego brat Matt oraz Neil Sanderson, czyli formacja Three Days Grace, zjawili się w Polsce latem 2017 roku, na ich koncert zabrakło biletów w niemałej przecież warszawskiej "Stodole". Wtedy promowali znakomity materiał "Human" z 2015 roku, na którym Matt zadebiutował w roli głównego wokalisty. Kolejna wizyta Kanadyjczyków w naszym kraju związana będzie z promocją znakomitego, wydanego w marcu 2018 roku albumu "Outsider", w którego produkcję zamieszany był legendarny Howard Benson (m.in. Motörhead, Body Count, Skillet, My Chemical Romance).

Three Days Grace działa od 1997 roku. Kapela powstała w miasteczku Norwood w prowincji Ontario. Z pierwszego składu do dziś w kapeli są jeszcze Brad i Neil. Debiutancki imienny album zespołu pojawił się już w XXI wieku, w 2003 roku. Odniósł wielki sukces, pokrywając się podwójną platyną w USA i pojedynczą w ojczyźnie muzyków. Z debiutu pochodzi jeden z evergreenów Three Days Grace, "I Hate Everything About You". Kolejne dwa studyjne wydawnictwa Kanadyjczyków, "One-X" I "Life Starts Now" (trzecie miejsce na "Billboardzie"), także radziły sobie świetnie, zyskując platynowe lub multiplatynowe statusy. Przyniosły też kolejne przebojowe single jak "Animal I Have Become", "Pain", "Break", "The Good Life", "Never Too Late". Album "Outsider" promowała na singlu piosenka "Mountain".

Choć pozostają w cieniu swoich słynnych rodaków z Nickelback, Three Days Grace są czołową w Ameryce Północnej formacją, grającą soczystego rocka z pięknymi melodiami, mającą tylko w USA ponad 6 mln sprzedanych albumów. Aż 13 ich singli znalazło się na szczycie Billboard Mainstream Rock Songs. Podobnym osiągnięciem w tym notowaniu mogą pochwalić się tylko legendarni Van Halen.

Można powiedzieć, że zaczynali w cieniu tragedii. Niedługo po powstaniu w 2017 roku formacja Bad Wolves miała nagrać piosenkę razem z niezapomnianą Dolores O'Riordan z The Cranberries. Niestety, w zmaterializowaniu się tego przeszkodziła przedwczesna śmierć irlandzkiej artystki. Pozostał hołd dla niej na debiutanckiej płycie "Disobey" (maj 2018) w postaci coveru evergreenu "Zombie" The Cranberries.

Kapela narodziła się w Los Angeles i porównuje się do muzycznego taranu, który zniszczy wszystko na swej drodze. Warto brać te ostrzeżenia na poważnie, bo kapelę tworzą zawodnicy wprawieni w tworzeniu sporego hałasu: wokalista Tommy Vext (eks-Divine Heresy, eks-Snot), perkusista John Boecklin (eks-DevilDriver), gitarzysta Doc Coyle (eks-God Forbid), gitarzysta rytmiczny Chris Cain (eks-Bury Your Dead) oraz basista Kyle Konkiel (eks-In This Moment, eks-Scar The Martyr). A ich interesy prowadzi facet, który o muzycznym biznesie wie sporo i jeszcze więcej o ciężkim graniu na najwyższym poziomie oraz płynących z tego zaszczytach, Zoltan Bathory z Five Finger Death Punch.

Panowie potrafią niczym renomowany szef kuchni zmieszać ostre z łagodnym, brutalne z melodyjnym i doprawić całość głębokim brzmieniem gitar, które przywołuje na myśl to, co robią panowie z Meshuggah.



Udostępnij! Tweetnij!