Kissin' Dynamite na jednym koncercie w Polsce

Udostępnij! Tweetnij!

Kissin' Dynamite wystąpią w warszawskim klubie Hydrozagadka 2 listopada.

Kapela przyjedzie do stolicy w ramach trasy "Europe In Ecstasy Tour 2019", która rozpoczęła się 15 marca 2019 w Niemczech.

Najbliższe koncerty Kissin' Dynamite – w tym występ w Polsce, promować będą ich album "Ecstasy", który wydany został w 2018 roku, nakładem Metal Blade Records. W roli supportu zaprezentuje się francuska formacja BlackRain, której ostatnią produkcją studyjną jest płyta "Released", wydana w 2016 roku, za pośrednictwem wytwórni UDR.

Ten zespół polscy fani, którym bliski jest heavy metal z imprezowym sznytem i kapitalną energią, znają już ze wspólnego koncertu z Powerwolf i Amaranthe. Ci, którzy nie mieli okazji widzieć pochodzącego z Badenii-Wirtembergii zespołu Kissin' Dynamite w akcji, będą mieli sposobność, aby to zaniedbanie nadrobić.

Kapela powstała w 2007 roku, nazwę wzięła z piosenki AC/DC i gra w niezmienionym składzie: Steffen Haile (gitara basowa), Andreas Schnitzer (perkusja), Jim Müller (gitara), Ande Braun (gitara) i Johannes Braun (śpiew). Dekadę istnienia Kissin' Dynamite podsumował albumem live, a niedługo potem Niemcy, którzy ciężkiej i intensywnej pracy się nie boją, zabrali się za przygotowania albumu studyjnego. 6 lipca 2018 roku ukazał się szósty studyjny długograj, zatytułowany "Ecstasy".

Warto dodać, że Kissin' Dynamite, choć na scenie i w klipach zachowują się czasami jak szaleńcy, w tekstach poruszają ważne i życiowe tematy. Ich certyfikatem jakości niech będzie, chociażby to, że na współpracę z nimi i to już przy drugiej płycie, zgodził się legendarny Udo Dirkschneider, niezapomniany głos Accept, a potem U.D.O.

Black Rain to francuski kwartet powstały w 2001 roku w południowo-wschodniej części Francji. Od lat kapela, której członkami są Max 2 (gitara), Swan (wokal, gitara), Heinrich (gitara basowa) i Frank F. (perkusja), jeśli nie koncertuje, dzieli swój czas między Paryżem i Los Angeles. Głośniej zrobiło się o nich dzięki udziałowi we francuskim odpowiedniku "Mam talent". Black Rain wprawdzie furory w show nie zrobili, ale ich występy podziwiały miliony telewidzów i nazwa poszła w świat.

Black Rain są jakby przeniesieni do XXI wieku z drugiej połowy lat 80. ubiegłego stulecia na Sunset Strip. Kiedy po klubach Los Angeles rozbijały się i pięły po szczeblach sławy Mötley Crüe, Guns N'Roses, Ratt i cała masa klonów, która ukochała AC/DC, klasyczne heavy, tatuaże, gotowe na wszystko dziewczyny i kolorowe fatałaszki. Black Rain swoimi kompozycjami oddają wspaniały hołd tej epoce. O tym, że robią to świetnie, niech świadczy fakt, że jeden z ich albumów, konkretnie "Released" (2016), wyprodukował Jack Douglas, z którego usług korzystali, chociażby Aerosmith, Alice Cooper, The Who, New York Dolls.

Bilety na koncert dostępne na sklep.knockoutprod.net.

---

---

Udostępnij! Tweetnij!