Thundercat: Nie wszystko musi być zrozumiałe

Thundercat, muzyczny wizjoner i wirtuoz basu wraca z nowym albumem "It Is What It Is".

Thundercat fot. Parker Day

Płyta ukaże się 3 kwietnia nakładem wytwórni Brainfeeder, a już teraz można posłuchać singla "Black Qualls", w którym udzielają się Steve Lacy oraz Steve Arrington. Za produkcję albumu odpowiadają Flying Lotus i sam Thundercat, zaś gościnnie artystę wspierają m.in. Ty Dolla $ign, Childish Gambino, Lil B, Kamasi Washington, Steve Lacy, Steve Arrington, BADBADNOTGOOD, Louis Cole i Zack Fox.

"It Is What It Is" to następca krążka "Drunk" i dopełnienie niezwykłej przemiany basowego wirtuoza w uznanego kompozytora i gwiazdę muzycznej sceny.

- To album o miłości, stracie, życiu i wzlotach oraz upadkach, które przynosi - mówi Stephen "Thundercat" Bruner. - Czasem żartobliwy, bo w różnych momentach życia zdarzają się momenty, gdy nie wszystko rozumiesz, ale nie wszystko musi być zrozumiałe.

Promujący krążek singiel "Black Qualls" to kolejny klasyk Thundercata, który zawsze stara się łączyć nowe brzmienia z muzyczną tradycją. Nie dziwi zatem, że do nagrania tego utworu zaprosił Steve'a Lacy'ego z The Internet oraz ikonę funku - Steve'a Arringtona (Slave).

Ulubieniec Eryki Badu, Kendricka Lamara i Flying Lotusa zadebiutował w 2011 roku świetnym krążkiem "The Golden Age Of Apocalypse". W 2016 muzyk uhonorowany został nagrodą Grammy w kategorii Best Rap/Sung Collaboration" za utwór "These Walls' z albumu Kendricka Lamara "To Pimp A Butterfly". Ogromne pochwały Thundercat zdobył także za kolejną autorską płytę "Drunk" z 2017 roku, którą radio BBC 6 okrzyknęło albumem roku. W 2018 roku wraz z Flying Lotusem skomponował muzykę do jednego z odcinków nagradzanego (m.in. Złote Globy i Emmy) serialu "Atlanta"

Artysta pochodzący z rodziny muzyków z Los Angeles (ojciec występował z Dianą Ross i The Temptatons) ma na koncie współpracę z takmi gwiazdami współczesnej sceny jak Kendrick Lamar, Snoop Dogg, Childish Gambino, Leo Ware, Bilal, Erykah Badu, Flying Lotus, Stanley Clark, Kamasi Washington czy Suicidal Tendencies.