Aktualności
Marianne Faithfull w szpitalu z powodu koronawirusa
Marianne Faithfull trafiła do szpitala z powodu zarażenia koronawirusem.
Marianne Faithfull fot. Universal Music Polska
Przyjaciółka wokalistki Penny Arcade przekazała, że Marianne Faithfull trafiła do szpitala w Londynie w poniedziałek. Stan artytski jest stabilny. Marianne Faithfull reaguje na zastosowane leczenie. Artystka oczywiscie jest odizolowana i nikt nie ma do niej w tej chwili dostępu poza lekarzami.
Marianne Faithfull stała się popularną piosenkarką w latach 60. podczas tak zwanej Brytyjskiej Inwazji, dzięki hitowi "As Tears Go By". Jej związek z Mickiem Jaggerem odbił się na twórczości grupy choćby w takich kompozycjach jak "You Can't Always Get What You Want" cz "Wild Horses". Artystka miała kłopoty z narkotykami co w pewnym momencie doprowadziło nawet od tego, że była bezdomna. Ciężkie przeżycia odbiły się na jej głosie, ale krytycy uważali, że wręcz poprawiło to jej zdolność do wyrażania emocji w piosenkach. Podczas trwającej 60 lat kariery wydała ponad 20 albumów i zagrała w kilkunastu filmach. Jej ostania płyta to "Negative Capability" z 2018 roku.
Statement:
— Republic Media (@Republic_Media) April 4, 2020
Marianne Faithfull’s manager @ravard_francois has confirmed that Marianne is being treated for Covid-19 in hospital in London. She is stable and responding to treatment, we all wish her well and a full and speedy recovery
Marianne Faithfull is in hospital in London having tested positive for Covid 19. She went in this past tuesday.
Opublikowany przez Penny Arcade Sobota, 4 kwietnia 2020
Please...
Kompilacja „Songs of Innocecne and Experience”, obejmująca 30 lat kariery Marianne Faithfull, gdy nagrywała dla wytwórni Decca i Island, ukaże się 16 września. Wydawnictwo zawiera cztery wcześniej niepublikowane nagrania, w tym jeden zupełnie niesłyszany utwór.
Marianne Faithfull czuje się na tyle dobrze po zarażeniu koronawirusem, że została wypisana ze szpitala.
Marianne Faithfull opublikowała piosenkę "The Gypsy Faerie Queen", w której udziela się Nick Cave.
Relacje Marianne Faithfull z Londynem miały różne kolory. Pół wieku po tym, jak w tym mieście w szpony złapał ją show-biznes, artystka kłania się stolicy Wielkiej Brytanii. Do ukłonu dodaje humor, gorycz, nostalgię i ogólną refleksję nad kondycją ludzką.
