Aktualności

22-04-2020-10:35:31

Howling prezentują "Bind"

Udostępnij! Tweetnij!

Howling to niezwykła grupa, którą tworzą RY X i Frank Wiedemann (Âme). W lipcu znakomity duet wyda swój drugi krążek "Colure", a już teraz można posłuchać nowego singla "Bind".

Howling fot. Elliot Lee Hazel

Brodaty australijski wrażliwiec o przejmującym głosie i elektroniczny producent z Berlina - to spotkanie, które musiało przynieść wspaniałe efekty. Obaj twórcy mają już na swym koncie niemałe sukcesy - RY X nagrał dwie piękne płyty solowe, a także firmował nagrania z grupą The Acid, Wiedemann zasłynął zaś jako współtwórca kultowego w klubowych kręgach projektu Âme, a także świetny DJ i autor remiksów dla takich tuzów jak The xx, Sven Väth czy Underworld.

Co zaskakujące, Ry i Frank spotkali się i polubili nie znając swoich wcześniejszych dokonań. Po raz pierwszy wystąpili wspólnie w kultowym berlińskim klubie Watergate, grając bez żadnego przygotowania i prób, bazując na intuicji i wzajemnym zaufaniu. Ich pierwszy studyjny szkic "Howling" okazał się międzynarodowym hitem. Kolejnym krokiem był pełnowymiarowy debiutancki album "Sacred Ground", wydany równolegle przez kultową Ninja Tune i wytwórnię Moderat - Monkeytown.

"Colure" to kolejny rozdział tego artystycznego romansu: krążek dopieszczony w każdym calu, dojrzałe dzieło muzyków, którzy współpracują i przyjaźnią się od lat. Howling to już nie przygodny projekt, ale pełnowymiarowy zespół z oryginalnym pomysłem na brzmienie i własnym stylem.

Tytuł nowego krążka odzwierciedla różne muzyczne drogi obu muzyków: kolur w astronomii to punkt zrównania dnia z nocą, jeden z dwóch punktów przecięcia się dwóch biegunów niebieskich.
"To płyta, która opowiada o naszym spotkaniu" - mówi RY X, zaś Frank dodaje: "pochodzimy z dwóch różnych planet, każdy z nas dryfuje na własnej orbicie, ale spotykamy się, gdy tworzymy razem muzykę".
Każdy z nowych utworów powstawał z myślą o wykonaniu live. Intencją artystów, było nagranie piosenek opartych na organicznym brzmieniu, które zostawiają miejsce na koncertową spontaniczność, mogą ewoluować i zmieniać się w zależności od miejsca, nastroju, reakcji publiczności. Przede wszystkim jednak "Colure" to muzyczny dowód na to, jak ogromne możliwości rodzą się z różnicy.

Tracklista "Colure":
1. Ellipses I
2. Pieces
3. Bind
4. Healing
5. Dew
6. Need You Now
7. The Water
8. Light On
9. Phases
10. Mother Mother
11. Body Inside
12. Lover
13. Ellipses Ii


Udostępnij! Tweetnij!

TAGI: