Aktualności

23-02-2010-02:26:22

Rob Zombie z szacunkiem w Miami

Udostępnij! Tweetnij!

Rob Zombie wyjawił szczegóły dotyczące odcinka serialu "CSI: Kryminalne zagadki Miami", który nakręcił.

Rob Zombie fot. Metal Mind Productions

- W początkowej scenie od razu widać, że to ja stoję za kamerą - wyjaśnia artysta. - Starałem się jednak podejść do tej produkcji z szacunkiem i nie zniweczyć tego, co do tej pory zrobiono. Nie próbowałem zmienić serialu w coś innego.

W odcinku ekipa śledcza natrafia na urządzenie do podsłuchu w miejscu zbrodni. Na nagraniu słychać scenę zabójstwa i prawdopodobny głos mordercy. Okazuje się jednak, że pluskwę zainstalował jeden z detektywów, Jesse Cardoza, w związku z innym morderstwem w Los Angeles. Kiedy prokuratura nie dopuszcza nagrań jako dowodu i oskarża Cardozę o manipulację przy śledztwie, Horatio Caine i Eric Delko, postanawiają wyruszyć do L.A., by wyjaśnić sprawę. Na miejscu odkrywają tajemnice Cardozy i lokalnej policji.

Wraz z reżyserem, na planie pojawiło się kilku specjalnych gości, w tym jeden z ulubionych aktorów Zombiego, Malcolm McDowell. Ponadto wystąpią Paul Blackthorne, William Forsythe i Michael Madsen.

Odcinek zostanie wyemitowany 1 marca.

W sierpniu 2009 roku do kin w USA trafił ostatni film muzyka, "H2". Jego najnowszy album, "Hellbilly Deluxe 2: Noble Jackals, Penny Dreadfuls and the Systematic Dehumanization of Cool", miał premierę 1 lutego 2010 roku.



Udostępnij! Tweetnij!