Aktualności
My Morning Jacket wraca do korzeni
Formacja My Morning Jacket szykuje nowy album. Dzieło stanowić ma powrót do korzeni.
Materiał na 6. długogrający krążek Amerykanów powstaje w kościele w Louisville. Za produkcję odpowiada Tucker Martine. - Te utwory dzielą lata świetlne od tego, co robiliśmy na "Evil Urges" - przekonuje basista, Tom "Two-Tone Tommy" Blankenship. - Teraz jest tylko nas pięciu i podobna wibracja, jak przy pierwszych trzech płytach. Na pewno to najbardziej wyluzowana muzyka, jaka stworzyliśmy od dawna.
Na razie grupa ma skończonych 5 piosenek, w tym "Circuital" i "Wonderful".
Z wcześniejszych doniesień wiadomo, że wydawnictwa należy spodziewać się w połowie przyszłego roku, prawdopodobnie w maju.
Wspomniany, ostatni w dorobku bandu longplay "Evil Urges" pochodzi z czerwca 2008 roku.