Aktualności

25-01-2011-00:07:47

Chris Coghill wskrzesza The Stone Roses

Udostępnij! Tweetnij!

Chris Coghill, aktor znany z filmu "24 Hour Party People", przygotował scenariusz, którego tło stanowić będzie muzyka The Stone Roses.

Ian Brown fot. Rafał Grodek

Dokładnie rzecz ujmując, jednym z kluczowych momentów produkcji będzie koncert, jaki zespół dał w 1994 roku w Spike Island.

Coghill napisał scenariusz do filmu o młodej kapeli, która próbuje się przebić w czasach legendarnego show The Stone Roses w Cheshire. - To surowa i szczera historia - przekonuje twórca. - Pełna humoru, wzruszeń, marzeń i obaw, czyli wszystkiego, co jest między kumplami, którzy chcą nagrać najlepszą płytę na świecie. The Roses skończyli się w 1995 roku. To ich odrodzenie.

- The Stone Roses zmienili naszą młodość - dodaje współproducentka Fiona Neilson. - Chris doskonale to uchwycił, pisząc scenariusz, który zachwyci nie tylko fanów zespołu, lecz także innych, którzy po prostu zakochają się w bohaterach i ich historii.

Za kamerą stanie Tom Green. Zdjęcia rozpoczną się jeszcze roku.

Coghill zagrał ostatnio w filmie "Honeymooner".

Działająca w latach 1985-1996 grupa ma w dyskografii tylko dwa studyjne albumy: "The Stone Roses" (1989) i "Second Coming" (1994).


Sprawdź i kup bilet:



Udostępnij! Tweetnij!