Aktualności

04-05-2011-21:59:03

Musiq Soulchild - "MusiqInTheMagiq"

Udostępnij! Tweetnij!

Musiq Soulchild na szóstym albumie chciał dać nam coś magicznego, unikatowego. Niestety nie wszystko wyszło wedle jego zamysłu.

34-letni mieszkaniec Filadelfii przyzwyczaił nas przez ostatnich jedenaście lat do neo-soulu i R&B najwyższych lotów. Udawało mu się łączenie pięknych, wysmakowanych melodii z przebojowością, dzięki czemu zapisał na koncie kilka platynowych i złotych krążków. Po wydanym w 2008 roku "OnMyRadio" wydawało się jednak, że coś w tej maszynce się zepsuło, że Musiq niepotrzebnie próbuje kombinować z nowoczesnymi brzmieniami kosztem szacunku wobec korzeni czarnej muzyki.

Na "MusiqInTheMagiq" wszystko wróciło do normy. Płyta nie znajdzie zapewne uznania u najmłodszych fanów R&B, którzy szaleją obecnie przy dance'owych hitach Chrisa Browna czy Keri Hilson, za to spodoba się odbiorcom pamiętającym dokonania Marvina Gaye'a i Ala Greena. Już otwierający zestaw singel "Anything" jest dobrym przykładem tego, co znajdziemy na krążku - dużo ciepła, mądre teksty oddające szacunek kobietom, przyjemne brzmienia zahaczające o hip-hop, funk i gospel. Równie udane są "Likethesun", "Dowehaveto" oraz "Backtowhere". Reszta z kolei trzyma równy poziom, dobrze komponując się w spójną całość.

Wymieniając wszelkie zalety albumu, trzeba sobie jasno powiedzieć, że nie jest to w żadnym wypadku nowa jakość, coś odkrywczego. Nic takiego. "MusiqInTheMagiq" to po prostu kolejny udany krążek artysty, który wie jak nagrywać dobrą muzykę i zazwyczaj firmuje swoim nazwiskiem tylko udane rzeczy. Magii nie ma, ale jest dużo dobrej muzyki.


Udostępnij! Tweetnij!

TAGI: