Aktualności

13-05-2009-02:13:04

Kylie Minogue wraca do korzeni

Udostępnij! Tweetnij!

Kylie Mingoue chciałaby wrócić do aktorstwa, które porzuciła na rzecz muzyki.

Kylie Minogue fot. EMI Music Poland

Piosenkarka jest wciąż szczególnie zainspirowana piosenką "Where The Wild Roses Grow" z 1996 roku, w której śpiewała u boku Nicka Cave'a. Do utworu powstał teledysk, który wyreżyserował wokalista.

- Cave potrafił na mnie spojrzeć w zupełnie inny sposób - wyjaśniła Minogue. - Uwierzył we mnie. Ten pomysł krążył w jego głowie już od wielu lat, zanim w ogóle doszło do naszej współpracy. Lubię sobie pofantazjować, że gdzieś na świecie jest reżyser, który będzie w
stanie myśleć w ten właśnie sposób, ale w kontekście filmu pełnometrażowego. Z chęcią zagrałabym w paru filmach. Udało mi się nieźle zboczyć z tej ścieżki. Zaczynałam jako aktorka i myślałam wówczas, że już tak zostanie.

Przypomnijmy, że przed rozpoczęciem muzycznej kariery artystka grała w australijskich serialach telewizyjnych, z których największą sławę przyniosła jej produkcja "Sąsiedzi". Minogue udało się od tego czasu zagrać w kilku kinowych produkcjach, na przykład "Uliczny wojownik" (1994) czy "Moulin Rouge!" (2001).

Ostatni longplay Kylie Minogue, "X", miał premierę w listopadzie 2007 roku. 4 czerwca 2009 artystka wystąpi w Stoczni Gdańskiej. Będzie to jej pierwszy koncert w Polsce.


Udostępnij! Tweetnij!

TAGI: