Big Boi chce z Mumford & Sons

Udostępnij! Tweetnij!

Big Boi z Outkast chce spotkać się w studio z formacją Mumford & Sons.

Mumford & Sons fot. Archiwum Zespołu

Raper i folkowa kapela z Anglii mieli nagrać wspólnie piosenkę na nowy album Big Boia, "Vicious Lies And Dangerous Rumours", jednak nie udało im się zgrać w czasie. Mimo to plan współpracy pozostaje aktualny.

- Poznaliśmy się na festiwalu Glastonbury i doszliśmy do wniosku, że fajnie byłoby coś razem zrobić - opowiada Big Boi. - Nie udało się na "Vicious...", ale propozycja jest nadal aktualna, a panowie z Mumford & Sons są na nią otwarci. Co mi się w nich spodobało? To, jak grają na żywo. Po ich koncercie od razu zapragnąłem włączyć banjo do swoich nagrań. Poza tym ich muzyka jest przepełniona prawdziwymi, szczerymi emocjami, to nie recytowanie słów do bitu. Oni naprawdę to czują. Wszystko się tam klei, melodia, riffy, struktura piosenek, w odróżnieniu od dzisiejszych dokonań raperów tworzonych według schematu "rap-refren-rap-refren-rap-refren". Dziękuję, postoję. Nie ma w tym nabudowania, punktu kulminacyjnego, uczucia.

Nowy album artysty, "Vicious Lies And Dangerous Rumours", ukaże się już jutro, 11 grudnia. Regularną dyskografię Mumford & Sons zamyka krążek "Babel" z września tego roku.

Przypomnijmy, że 4 marca zespół zagra w warszawskim klubie Stodoła.

Udostępnij! Tweetnij!