Christopher Lee znowu gra heavy metal

27 maja ukaże się drugi heavymetalowy krążek Christophera Lee, aktora znanego z sag "Władca pierścieni" i "Gwiezdne wojny" czy horrorów wytwórni Hammer.

Christopher Lee fot. Warner Bros Entertainment Polska

Data premiery albumu, który otrzymał tytuł "Charlemagne: The Omens of Death", nie jest przypadkowa - tego dnia aktor skończy 91 lat.

- Pierwsza cześć "Charlemagne" to był metal, ale sposób, w jaki śpiewałem był bardziej symfoniczny - opowiada Lee. - Teraz, to w stu procentach heavy metal. Nie krzyczę i nie robię nic z tych rzeczy, ale to z pewnością heavy metal.

Za aranżację na płycie odpowiedzialny był gitarzysta Richie Faulkner, znany z Judas Priest.

Pod tym adresem można zobaczyć sampler wydawnictwa.

Poprzedni krążek artysty to "Charlemagne: By the Sword and the Cross" z marca 2010 roku. W grudniu zeszłego roku można go było podziwiać w obrazie "Hobbit: Niezwykła podróż".

Udostępnij! Tweetnij!

TAGI:

powrót