Aktualności
Diddy nie je kawioru na śniadanie
Diddy wcale nie żyje ponad stan.
Diddy fot. Warner Music Poland
Artysta jest ponoć najbogatszym człowiekiem w środowisku hip-hopowym - jego majątek szacuje się na około 550 milionów dolarów. On sam zapewnia jednak, że nie wydaje pieniędzy dla samej przyjemności wydawania.
- Lubię ładne rzeczy, ale prowadzę normalne życie - tłumaczy Diddy. - Ludzie myślą, że biegam po swojej ogromnej posiadłości jedząc po drodze kawior. Ja nawet nie lubię kawioru. Nie będę przepraszał za to, co mam i do czego sam doszedłem. Wiem, że w dzisiejszych czasach, czasach kryzysu, sukces finansowy to spore osiągnięcie. Jeśli dzięki temu mogę rozpieszczać swoje dzieci, to wszystko gra, o ile one potrafią to docenić.
Regularną dyskografię muzyka zamyka album "Last Train to Paris" z 2010 roku.
Sean „Diddy” Combs powraca z wyczekiwanym singlem „Gotta Move On”. Gościnnie w utworze pojawia się Bryson Tyler. Singiel trafi na nadchodzący album Diddy’ego w założonej przez artystę wytwórni Love Reocrds, działającej we współpracy z legendarnym Motown Records.
Diddy, który naprawdę nazywa się Sean Combs, oficjalnie wraca do muzyki. Popularny producent i raper zainaugurował działalność swojej nowej wytwórni Love Records, która skupiać będzie wykonawców R&B. Gwiazdor jednocześnie podpisał umowę z legendarnym labelem Motown Records.
Diddy potrafi zrobić porządną imprezę na 50. urodziny.
Sean Combs ma nowy pseudonim artystyczny, ale pozostałe także obowiązują.
Sean Combs, znany już jako Puff Daddy czy P. Diddy, postanowił po raz kolejny zmienić pseudonim artystyczny. Tym razem każde na siebie mówić Brother Love.
Aktualności
