Aktualności
Cliff Richard nie zazdrości młodym
Cliff Richard współczuje artystom młodego pokolenia.
73-letni wokalista wie, że w dzisiejszych czasach nie jest łatwo zaistnieć, a tym bardziej utrzymać się na rynku muzycznym.
- Młodzi wokaliści i zespoły nie mają takiego wsparcia, jakie istniało kiedyś - tłumaczy Richard. - Powiedzmy, że jakiemuś artyście udało się świetnie sprzedać debiutancki album. Jeśli drugi nie sprzeda się tak dobrze, wytwórnia prawdopodobnie nie przedłuży kontraktu. Kiedyś było inaczej. Wytwórnie ufały swoim artystom i wierzyły w ich talent, pozwalały na wzloty i upadki. Wielka szkoda, że dziś tak nie jest, bo mamy wielu wspaniałych wokalistów. Spójrzcie chociażby na uczestników "X Factora". Nawet ci, którzy odpadają przed finałem, są świetni. A One Direction? Przecież ci chłopcy przegrali program "X Factor", a teraz są najpopularniejszym boysbandem na świecie.
W listopadzie 2013 roku ukazał się nowy album Cliffa Richarda, "The Fabulous Rock 'n' Roll Songbook".
Cliff Richard przyznał, że chętnie nawiązałby współpracę z Rihanną i Lady GaGą.
Zestaw największych przebojów Robbiego Williamsa podbił serca Brytyjczyków. Kompilacja "In And Out Of Consciousness - Greatest Hits 1990-2010" zadebiutowała na szczycie UK charts.
