Aktualności
Syn Lennona nie chciał świętować z Beatlesami
Syn Johna Lennona, Julian nie chciał partycypować w niedawnym koncercie z okazji 50-lecia przełomowego dla The Beatles występu w "Ed Sullivan Show".
The Beatles fot. EMI Music Poland
Podczas tego okolicznościowego koncertu, który był emitowany przez stację CBS na jednej scenie pojawili się dwaj żyjący muzycy The Beatles - Paul McCartney i Ringo Starr, a także plejada innych gwiazd. Artyści wykonali szereg utworów z katalogu legendarnej formacji. Lennon nie wziął jednak udziału w występie w żadnej formie.
- Ostatnią rzeczą na jaką miałem ochotę, to bycie filmowanym jak stoję i klaszczę razem z publicznością oglądając coś, co można nazwać tylko beatlesowskim karaoke - powiedział.
Zespół The Beatles oficjalnie zakończył działalność w 1970 roku.
Trzy kultowe solowe albumy Paula McCartneya obejmujące kilka dekad kariery („McCartney” z 1970 roku, „McCartney II” z 1980 roku i „McCartney III” z 2020 roku) po raz pierwszy są dostępne razem w limitowanym boxie „McCartney I II III”. Wszystkie płyty zostały w całości napisane, wykonane i wyprodukowane przez artystę.
Idzie jesień, a to doskonała pora, by wrócić do bestsellerowego albumu The Beatles, „Let It Be”. Szczególnie, że 15 października do sprzedaży się przepięknie wydana, specjalna edycja dzieła z 1970 roku.
Fani The Beatles mogą zacierać ręce. W przyszłym roku ukaże się nowa, oficjalna książka poświęcona The Beatles.
Uznany twórca teledysków, Jonas Åkerlund, nakręci filmową biografię Briana Epsteina, czyli legendarnego menedżera The Beatles.
Dokument Petera Jacksona "The Beatles: Get Back" trafi do kin w USA 4 września.
