Aktualności
Cynic prawie kończy działalność
Huśtawkę nastrojów zafundowali swoim fanom muzycy jednej z najbardziej nowatorskich kapel metalowych, Cynic. Perkusista Sean Reinert ogłosił, że grupa przestaje istnieć. Kilka godzin później wokalista i gitarzysta Paul Masvidal zapewnił, że tak nie jest.
Masvidal i Reinert byli parą zarówno na scenie, jak i poza nią. Najwyraźniej obydwa układy już nie działają, bo perkusista napisał na swoim Facebooku, że Cynic przestaje istnieć z powodu różnic na tle artystycznym oraz osobistym.
- Rozdział drugi księgi pod nazwą Cynic zakończył się – napisał Sean. - Z mojej perspektywy, tego partnerstwa nie da się już w żaden sposób naprawić.
Parę godzin później okazało się, że Paul Masvidal ma nieco inne spojrzenie na sprawę.
- Całe to zamieszanie to dla mnie zupełna niespodzianka – pisze muzyk na swoim Facebooku. - Sean w ogóle ze mną nie uzgadniał czegokolwiek odnośnie rozpadu Cynic oraz kontynuowania trasy koncertowej. Szczerze cieszę się, że ten rozdział jej wreszcie zamknięty, bo bycie w nim przez kilka ostatnich lat było sporym wyzwaniem.
Okazało się z postu Paula, że nie ma on już dostępu do fanpage'a Cynic. Dlatego gitarzysta poprosił fanów o udostępnienie postu z prywatnego profilu. Amerykanin pod koniec wiadomości napisał: "Kocham was. Wybaczcie ten dramatyzm sytuacji… czasami życie staje się poważnie skomplikowane". W post scriptum Masvidal zapewnił, że "Cynic będzie istnieć. W takim czy innym wcieleniu".
Ostatnia płyta Cynic to "Kindly Bent To Free Us" z 2014 roku.