Aktualności
Faith No More w macedońskim klimacie
Muzycy Faith No More postanowili nakręcić nowy klip w Macedonii. - To miejsce ma klimat, idealnie pasujący do piosenki - wyjaśnia wybór lokalizacji basista, Bill Gould.
Faith No More fot. Dustin Rabin
- To jeden z utworów, który musiał doczekać się teledysku, bo tak mocno działa na wyobraźnię - wyjaśnia Bill Gould. - Zważywszy brzmienie Americany, jakie pojawia się w tej piosence, łatwo było nakręcić wideo w Arizonie czy Nowym Meksyku. Byliśmy jednak w Macedonii kilka razy i uznaliśmy, że to miejsce ma klimat, idealnie pasujący do piosenki.
Za kamerą obrazka stanął Goce Cvetanovski. - Od razu zrozumiał, o co nam chodzi i razem ze wspaniałą obsadą stworzył coś mrocznego, pięknego i filmowego - dodaje basista.
Z efektem można zapoznać się pod tym adresem.
"Cone Of Shame" pochodzi z ostatniej płyty rockowej kapeli, "Sol Invictus". Longplay miał premierę w maju 2015 roku.
Grupa zadebiutowała w 1985 roku, jednak przełom nastąpił 4 lata później, gdy w składzie znalazł się Mike Patton i wydany został trzeci w dorobku album, "The Real Thing". Kolejne płyty Faith No More "Angel Dust" (1992), "King for a Day… Fool for a Lifetime" (1995) i "Album of the Year" (1997) ugruntowały pozycję formacji oraz zapewniły grupie status żywej legendy i mistrzów muzycznego eklektyzmu. W 1998 roku zespół zakończył działalność, ale 11 lat później ponownie został reaktywowany.
Wokalista Faith No More, Mike Patton, 7 i 8 października wystąpi w ICE Kraków w ramach festiwalu Sacrum Profanum.
Choć Faith No More ruszają latem w trasę po Europie fani nie powinni spodziewać się nowej muzyki.
Faith No More przyjadą latem do Europy. Kapele potwierdziła już festiwale w Irlandii, Norwegii i Francji.
Wygląda na to, że grupa Faith No More szykuje się do powrotu.
Gdy równo 30 lat temu (20 czerwca 1989 roku) Faith No More wydali swój trzeci album początkowo w zasadzie przeszedł on bez echa. „The Real Thing”, promowany singlem „From Out of Nowhere” dosłownie przeleżał zakurzony na półkach sklepów muzycznych niemal pół roku od premiery. Sytuacja odmieniła się diametralnie wraz z premierą teledysku do singla „Epic”, który od razu stał się hitem i ekspresową windą, która wyniosła kwintet z San Francisco na muzyczny Olimp. Wielka w tym była zasługa świetnego, kolorowego teledysku, ale też nowego wokalisty zespołu, charyzmatycznego i niezwykle utalentowanego Mike Pattona.
Formacja Deltron 3030 wypuściła niespodziewanie dwa wydawnictwa, w tym jedno koncertowe.
