Recenzja

26-06-2017-23:34:02

Nickelback - Feed the Machine

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

Ocena:

Nie takie to Nickelback straszne, jak je malują. "Feed the Machine" to całkiem konkretna, dość ciężka dawka rocka.

Umówmy się od razu - Nickelback to nie rzecz dla fanów Radiohead. Kanadyjczycy proponują rock w wydaniu konfekcyjnym. Przystępny, pozbawiony oryginalności, oczywisty, ale przebojowy i naprawdę solidny. Co więcej, rzeczywiście "Feed the Machine" brzmi to jak najcięższy longplay Kanadyjczyków, co przed premierą obiecywał Chad Kroeger. Oczywiście, rozmawiamy w kategoriach mainstreamu, piosenek, które mogą trafić na playlisty rockowych rozgłośni.

Na nowym krążku pełno mamy potencjalnych radiowych hitów. Pomijając smętne, całkowicie bezbarwne, nudne, rozwodnione ballady/power ballady rodem z seriali dla młodzieży (które i tak pewnie będą przebojami), czeka nas kilka udanych, dynamicznych, zagęszczonych elektronicznymi efektami kawałków. Wyróżnia się "Coin for the Ferryman" z piłującymi gitarami, "sprężynujące" "Must Be Nice" czy bodaj najambitniejsze w zestawie, prowadzone ciekawą perkusją "For the River". Jest jeszcze kilka niezłych numerów, ale i kilka takich, które chce się od razu skipnąć. Co nie zmienia faktu, że jeśli ktoś szuka prostego, hardrockowego grania, gdzie można tupnąć nogą i uśmiechnąć się, słysząc siarczysty riff, Nickelback spełni te oczekiwania.


Lista utworów:

  1. 1. Feed the Machine00:05:02
  2. 2. Coin for the Ferryman00:04:50
  3. 3. Song on Fire00:03:50
  4. 4. Must Be Nice00:03:42
  5. 5. After the Rain00:03:34
  6. 6. For the River00:03:28
  7. 7. Home00:03:52
  8. 8. The Betrayal (Act III)00:04:20
  9. 9. Silent Majority00:03:52
  10. 10. Every Time We're Together00:03:52
  11. 11. The Betrayal (Act I) (instrumental)00:02:42

autor: Anna Szymla

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

TAGI: nickelback