Recenzja

20-01-2020-01:00:03

Echosmith - Lonely Generation

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

Ocena:

Echosmith może nie są najpopularniejszą grupą na świecie, choć w sumie nie wiem dlaczego.

Pierwsze takty i pierwsze słowa tytułowej piosenki z drugiego albumu Amerykanów nadają ton całości. To muzyka robiona przez młodych i dla młodych. Słoneczna, kolorowa, chwilami beztroska, ale podlana melancholią, smutkiem, rozczarowaniem. - To nasze najbardziej osobiste dzieło - wyjaśnia wokalistka Sydney Sierota. - Mówimy o dorastaniu, o wszystkim dobrym, strasznym i pogmatwanym, co się z tym wiąże. O odkrywaniu samego siebie i zakochiwaniu się.

Piosenki z "Lonely Generation" z jednej strony są świeże, nowoczesne, z drugiej mocno zainspirowane synthpopem, a przede wszystkim klasycznym, opartym na zgrabnych, uzależniających melodiach popem. Obok błyszczących, syntetycznych dźwięków otrzymujemy też sporą dawkę bardziej organicznych, tradycyjnych brzmień - metalicznych gitar ("Stuck", "Love You Better"), akustycznych ("Follow You") czy fortepianu (ballada "Everyone Cries"), a wszystko spaja ciepły głos Sydney.

Nowy album Echomsmith może nie jest czymś nadzwyczajnym, ale to kolorowy zbiór pełnych młodzieńczej energii utworów. Takich, których można słuchać podczas wyprawy na letnie festiwale, ale i podczas kameralnych spotkań z przyjaciółmi.


Lista utworów:

  1. 1. Lonely Generation00:03:26
  2. 2. Diamonds00:03:23
  3. 3. Cracked00:02:38
  4. 4. Shut Up and Kiss Me00:03:09
  5. 5. Stuck00:03:32
  6. 6. Last Forever00:03:14
  7. 7. Everyone Cries00:03:39
  8. 8. Scared To Be Alone00:02:55
  9. 9. Lost Somebody00:03:32
  10. 10. Love You Better00:03:41
  11. 11. Follow You00:03:39
  12. 12. I Don't Wanna Lose My Love00:04:20

autor: Anna Szymla

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

TAGI: echomsmith