Asian Dub Foundation - "Punkara"

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

To zakrawa na głupi dowcip. Ja rozumiem jeszcze kilka lat temu, ale teraz? "Punkara", szósty studyjny album pochodzącego z Londynu kolektywu Asian Dub Foundation, oficjalnie ukazał się rok temu. Dopiero teraz, również oficjalnie (bo pewnie wszyscy fani tej formacji już od dawna mają tę płytę na dyskach) wydany został w Polsce.

Na pocieszenie warto dodać, że Stany Zjednoczone także miały "problemy", by ta płyta tam trafiła. Czyżby cenzura? (jeśli jeszcze nie wiecie posłuchajcie pierwszego kawałka "Superpower"). Wiele się u chłopaków nie zmieniło. Cały czas dostajemy dobrze znaną mieszankę dub, banghra, hip hop, rock, breakbeat - wszystko ładnie, zgrabnie wymieszane w pikantnym, zaangażowanym sosie. Nowości wielkich nie ma (przynajmniej jeśli chodzi o wydźwięk, choć album został zarejestrowany z nowym wokalistą Al Rumjen) jednak czy w tym zespole o nowość kiedykolwiek chodziło? Tak jak tematy społeczno-polityczne głównie związane z rasizmem i emigracją były podejmowane, tak są nadal - jak zwykle bez kompromisów. Dlatego jeśli ktoś kupił ten sound system wcześniej, kupi go i teraz. Jeśli ktoś usłyszy go po raz pierwszy - to można być spokojnym, że zespół zrobił wszystko, by potencjalnego słuchacza zachęcić do myślenia, a właściwie skłonić do swoich racji. Są w tym naprawdę sugestywni.

Ich aktywistyczne tezy, przybrane w ofensywną, atrakcyjną wabiącą różnorodnością twórczość, mogą się podobać. Wybranym.

Podziel się na facebooku! Tweetnij!